Ks. Wincent Granat, fot. domena publiczna

Bronił studentów, był wybitnym dogmatykiem i świętym kapłanem

Watykańska Kongregacja ds. Świętych wydała dekret stwierdzający ważność procesu beatyfikacyjnego na poziomie diecezjalnym w sprawie Sługi Bożego ks. Wincentego Granata.

Ta decyzja oznacza, że na etapie diecezjalnym dochodzenia odnośnie do życia, heroiczności cnót, sławy świętości i znaków Sługi Bożego zostały wiernie zachowane wszystkie normy i procedury prawne. Kolejnym etapem w procesie będzie wyznaczenie przez Stolicę Apostolską relatora, pod którego kierunkiem zostanie napisane Positio, czyli szczegółowe opracowanie dowodzące heroiczności cnót kandydata na ołtarze.

fot. diecezjasandomierska.pl


Ks. Wincenty Granat urodził się 1 kwietnia 1900 roku w Ćmielowie. Przyjął święcenia kapłańskie w 1924 roku w Sandomierzu. Był wieloletnim wykładowcą – teologiem sandomierskiego seminarium, a także profesorem (1952-1970) i rektorem (1965-1970) Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Bronił studentów KUL prześladowanych przez władze komunistyczne. W 1970 r. zrezygnował z funkcji rektora uczelni i przeniósł się do Opola Lubelskiego, gdzie kontynuował działalność pisarską i duszpasterską. Uznawany jest za jednego z najwybitniejszych polskich dogmatyków. Przez całe życie prowadził intensywną pracę naukową, której owocem jest 330 publikacji. W 1977 r. powrócił do Sandomierza, gdzie zmarł w opinii świętości 11 grudnia 1979 r. Został pochowany na cmentarzu katedralnym. Proces beatyfikacyjny rozpoczął się 12 czerwca 1995 r.

fot. diecezjasandomierska.pl


Ostatnie posiedzenie trybunału badającego, na poziomie diecezjalnym świętość Sługi Bożego ks. Wincentego Granata, sandomierskiego kandydata na ołtarze, odbyło się w październiku 2018 r. w uroczystość bł. Wincentego Kadłubka, patrona diecezji, w kościele seminaryjnym pw. św. Michała Archanioła w Sandomierzu. Wszelkie informacje o łaskach otrzymanych za wstawiennictwem Sługi Bożego ks. Wincentego Granata można przesyłać na adres biura postulacji.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze