Bydgoszcz: kolęda w akademikach pod hasłem „Wake up!”

Diecezjalny Ośrodek Duszpasterstwa Akademickiego „Martyria” z Bydgoszczy zaprosił studentów do odważnego powstania z wygodnej kanapy, w którą – jak podkreślili organizatorzy – „każdy z nas został mentalnie wciśnięty przez bolesne skutki pandemii”.

„Wake up!” – to hasło tegorocznej edycji kolędy w akademikach Politechniki Bydgoskiej im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich. – Izolacja, złe samopoczucie, brak aktywności, osłabiły nie tylko odporność naszego organizmu, ale również psychiki i ducha. Dlatego, poprzez artystyczne zaangażowanie i radosną ewangelizację, chcemy zaprosić studentów do solidnego, pozbawionego marazmu i apatii, zaangażowania się w twórcze przeżywanie codzienności – powiedział ks. Piotr Wachowski.

>>> Czy w tym roku w diecezji bydgoskiej odbędzie się kolęda?

Przyjmujący kolędowe błogosławieństwo, otrzymali obrazek z zachętą Jezusa, „by siłę do pokonywania codziennych trudności, czerpać z karmienia się pokarmem z nieba”, czyli Komunią świętą. Kolędnicy przynieśli także mieszkańcom akademików swoje „ofiary”. – Zaprosiliśmy członków „Wspólnoty Martyria”, by w ramach przygotowanych voucherów na usługi realizowanych przez siebie zawodów (wizyty lekarskie, porady prawnicze, usługi motoryzacyjne, fryzjerskie, czy gastronomiczne), mieli sposobność spotkania się ze studentami akademików po kolędzie – w ich pracy i domu. Wyświadczając im przysługę, skorzystają z okazji do pogłębionej rozmowy o Bogu oraz Kościele, którego sami są wiernymi członkami. Ta inicjatywa zawiera znamiona przeżywanego aktualnie synodu – dodał diecezjalny duszpasterz akademicki.

>>> Domowa kolęda: tę modlitwę odmów w intencji swojej rodziny

Studentka kierunku medycznego Dominika Choińska dodała, że był to intensywny czas, w którym młodzi zanieśli swoim rówieśnikom Jezusa. – Staraliśmy się pokazać, że w studenckim życiu warto, oprócz codziennych obowiązków, nauki, imprez, znaleźć czas dla Boga. Wszystko działo się w konwencji „obudź się”. Mamy nadzieję, że nasze przyjście spowoduje przysłowiowe zejście z kanapy i obudzenie się do życia – powiedziała.

Zobacz także