CBOS: niemal trzy czwarte badanych Polaków najbardziej obawia się drożyzny

72% badanych Polaków wśród swoich największych aktualnych obaw wskazało wojnę i chorobę. Innymi powodami do niepokoju są pogorszenie sytuacji materialnej, wyłączenia prądu i spadek temperatury – wynika z opublikowanego w środę badania CBOS.

Respondenci podczas badania „Aktualne problemy i wydarzenia” z przygotowanej przez badaczy CBOS listy 15 powodów możliwych do niepokoju wskazywali 5 w ich odczuciu najpoważniejsze.

Najwięcej, bo 72% badanych zadeklarowało, że w obecnych czasach najbardziej obawia się drożyzny. 63%. wśród swoich największych aktualnych obaw wskazało wojnę, a 49% chorobę. W pierwszej ósemce najczęściej wymienianych powodów do niepokoju znalazły się: pogorszenie sytuacji materialnej (34%), wyłączenia prądu (29%), spadek temperatury i problemy z ogrzewaniem (26%), pandemia i powrót obostrzeń (26%) oraz wyjście z Unii Europejskiej (22%).

17% badanych wskazało na obawy związane z brakiem towarów w sklepach i kłopoty z zaopatrzeniem, 16% boi się utraty pracy, 15% zmian klimatu, 14% migrantów, 13% braku możliwości zakupu potrzebnych leków, 11% protestów społecznych i zamieszek, a 6% zamknięcia szkół. Co setny ankietowany wśród swoich odpowiedzi wymienił powód do obaw spoza zaprezentowanej listy i były to głównie kwestie polityczne, wśród których dominowały obawy związane z kontynuacją rządów Prawa i Sprawiedliwości (wygrana PiS w kolejnych wyborach lub ogólnie dalsze rządy tej formacji) i ich negatywnymi skutkami (ruina gospodarcza, wzrost autorytaryzmu).

Z analizy badania CBOS wynika, że drożyzna, a także ewentualne pogorszenie sytuacji materialnej tym częściej niepokoiły badanych, im gorzej oceniali oni warunki materialne swoich gospodarstw domowych. Wśród osób oceniających je dobrze drożyzny obawiało się 67%, a pogorszenia sytuacji materialnej 31%, natomiast wśród mniej licznych respondentów źle oceniających warunki materialne swoich gospodarstw drożyzny obawiało się 90%, a pogorszenia sytuacji materialnej 46%.

Zwrócono uwagę, że obawy związane z wojną znacznie częściej deklarowały kobiety, niż mężczyźni (68% wobec 58%). W grupie wiekowej 65+ wojna wysunęła się na pierwsze miejsce pod względem częstości wskazań (72%). Najczęściej jednak na wojnę wskazywały osoby najbardziej religijnie, czyli praktykujące kilka razy w tygodniu (81%), co ma też związek z wiekiem badanych zaliczających się do tej grupy.

Odsetek obawiających się choroby rośnie wraz z wiekiem (od 28% w grupie 18–24 lata do 59% wśród osób w wieku 65+). Wśród badanych, mających co najmniej 45 lat, niepokój o własne zdrowie wyrażany był znacznie częściej, niż wśród młodszych badanych. Związek obaw dotyczących choroby z wiekiem ankietowanych przekłada się na fakt, iż ponadprzeciętnie często deklarowali je renciści (65%) i emeryci (57%). Choroby obawia się więcej kobiet (52%), niż mężczyzn (44%)

Wyłączenia prądu wśród pięciu głównych źródeł swych aktualnych obaw najczęściej wskazywali respondenci zaliczający się do grupy „gospodynie domowe i niepracujący z innych powodów”, którzy stanowili 45%, bezrobotni (43%) oraz uczniowie i studenci (34%). Wyłączeń prądu w większym stopniu obawiały się kobiety niż mężczyźni (31% wobec 26%).

W raporcie podano, że pandemia i ewentualny powrót obostrzeń najczęściej budziły obawy wśród bezrobotnych (44%), gospodyń domowych (33%) i pracowników usług (31%). Możliwości wyjścia z Unii Europejskiej najczęściej obawiali się badani deklarujący lewicowe poglądy polityczne oraz uczniowie i studenci (46% wskazań), mieszkańcy największych metropoliach (44%) oraz osoby deklarujące nieuczestniczenie w praktykach religijnych (41%).

Zobacz także