Chorwacja: prorosyjskie boty ingerują w wybory prezydenckie

Prorosyjskie boty silnie ingerują w wybory prezydenckie w Chorwacji – wynika z raportu londyńskiego think tanku Centre for Information Resilience, cytowanego w czwartek przez chorwacką telewizję HRT.

W raporcie stwierdzono, że rosyjskie konta uaktywniały się po zwycięstwie obecnego prezydenta Zorana Milanovicia w pierwszej turze wyborów prezydenckich (29 grudnia 2024 r.) oraz po jego wypowiedziach przeciwko głębszemu zaangażowaniu Chorwacji w wojnę na Ukrainie.

Konta te wychwalały Milanovicia i promowały jego wypowiedzi. Jednocześnie rozpowszechniały komunikaty skierowane przeciwko Unii Europejskiej i NATO oraz te wymierzone w kontrkandydata prezydenta, Dragana Primorca – podkreślono.

>>> Chorwacja: ubiegający się o reelekcję Milanović wygrywa wybory prezydenckie [SONDAŻ]

Prezydent Chorwacji sprzeciwił się w 2024 r. udziałowi chorwackich żołnierzy w natowskiej misji NSATU, mającej koordynować dostawy uzbrojenia, amunicji i sprzętu wojskowego, a także szkolić ukraińskich żołnierzy. W czasie trwającej kampanii postulat ten wielokrotnie powtarzał.

Chorwacka minister kultury i mediów Nina Obuljen Korżinek przyznała w czwartek, że jej kraj „nie byłby pierwszym w Europie, który doświadcza rosyjskiej próby wpłynięcia na wynik wyborów”. „Eksperci od cyberbezpieczeństwa muszą sprawdzić te doniesienia, a jeśli się potwierdzą, będą one powodem ogromnego zmartwienia” – stwierdziła minister.

II tura wyborów prezydenckich w Chorwacji odbędzie się w niedzielę.

Zobacz także