fot. cathopic

„Chrześcijanie muszą być ukrzyżowani. Kościół musi obumrzeć” – wizja polskiej mistyczki

Jest w nas ludzki bunt przeciwko prześladowaniom chrześcijan. Trudno się temu dziwić. Ale może tak ma być? „Chrześcijanie i Kościół muszą być ukrzyżowani” – usłyszała polska mistyczka Alicja Lenczewska od Chrystusa.

Pan Jezus mówił do Alicji Lenczewskiej: „dziecko Moje, powiedz dzieciom Moim, że ataki zła spiętrzają się coraz bardziej i nikt na tej ziemi nie jest na tyle osłonięty, aby nie musiał angażować wszystkich swoich sił, żeby ocaleć od niszczącej mocy zła”.

„Chrześcijanie i Kościół muszą być ukrzyżowani, aby dopełniła się Ofiara Moja i aby nastąpiło zmartwychwstanie ludzkości w Duchu Świętym. Będę umierał powtórnie w ludzie Moim, aby Duch Święty odrodził ludzkość. Jest czas ofiary Kościoła – czas ofiary chrześcijan. Czas Ofiary Krzyżowej Mojego Ciała, którym jest Kościół. Dlatego potrzebne jest świadectwo wiary, modlitwa i umartwienie w intencji ratowania ludzkości i świata przed zatraceniem się w szatanie. Kościół musi obumrzeć, aby odrodzić się na nowo przez zmartwychwstanie w pełni mocy Bożej i zajaśnieć blaskiem Ducha Świętego”

Polska mistyczka usłyszała również, że szatan zawsze będzie dążył do odciągnięcia od Boga jak największej liczby dusz.

„Celem działania sług szatana w świecie jest zwiedzenie jak największej liczby dusz i wtrącenie ich do czeluści Złego. Działania ich obejmują wszystkie dziedziny życia ludzkiego od narodzin do ostatnich chwil na tym świecie. Obejmują wszystko, co stworzył Bóg, aby zniszczyć, zniekształcić i rzucić pod nogi Lucyfera żądnego władzy i zemsty na Bogu i Jego stworzeniach”.

Jezus podkreślił jednak, że zwycięstwo szatana jest zawsze pozorne. Choć będzie wydawać się, że dobro przegrywa i zostaje ukrzyżowane, to jednak przyjdzie poranek zmartwychwstania.

„Kościół Mój w bólu odda to, co wziął ze świata. I będzie wydawało się, że umarł. I uraduje się szatan i sługi jego – jak uradowali się wtedy w Jeruzalem. Lecz krótki będzie czas ich pozornego zwycięstwa, bo nadejdzie poranek Zmartwychwstania Kościoła Świętego, nieśmiertelnego, rodzącego nowe życie na ziemi – świętość dzieci Moich”.

„Niepokalane Serce Mojej Matki zwycięży. Ona jest matką Kościoła, który zawsze jest święty niezależnie od grzechów i zdrady wielu dzieci Kościoła. Świętością Kościoła Ja jestem, Moi apostołowie, oddani słudzy Moi, którzy w ofierze męczeństwa są fundamentem i murem, i sklepieniem świątyni Mojej. W niej jestem żywy i prawdziwy, w niej przez sługi Moje karmię dzieci Moje, przywracam życie i prowadzę do Domu Ojca – zapisała mistyczka.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze