Fot. Unsplash/Matias North

Co czytają katolicy? Targi Wydawców Katolickich

Na Targach Wydawców Katolickich już od lat można nie tylko uzupełnić swoją biblioteczkę – przechadzając się po stoiskach wzdłuż Arkad Kubackiego znajdziemy muzykę, filmy, dewocjonalia i różne, nie tylko religijne gadżety, a nawet miody. Są stoiska gastronomiczne, można spotkać ulubionych autorów.

Książki katolickie to oczywiście katechizmy, teologia, biblistyka i duchowość. W ofercie wydawnictw nie brakuje jednak również historii, sztuki, szerokiej oferty dla dzieci i młodzieży, poradników zdrowotnych i dietetycznych, psychologii, ale też powieści, również science fiction. Jakie książki aktualnie cieszą się największym zainteresowaniem? Z czego dumni są wydawcy? 

>>> Booktok – czy czytanie znów staje się modne? [FELIETON]

Dzieci, kultura, turystyka

– To wielkie święto dla wydawców – mówi KAI Lucyna Rurarz z wydawnictwa Jedność, zwracając uwagę na wysoką jakość edytorską publikacji. 

– Licznie odwiedzane przez czytelników stoisko, serdeczne rozmowy o książkach, sugestie dotyczące poszukiwanej tematyki to dla nas drogowskaz do działania na przyszłość. Staramy się zawsze zaprezentować ciekawą i różnorodną ofertę. Od lat niesłabnącym zainteresowaniem cieszą się książki dla dzieci, których w ofercie Jedności nie brakuje. W tym roku stworzyliśmy specjalną strefę z ofertą dziecięcą pod nazwą “Raj dla dzieci”, na której nie zabraknie pięknych wydań Biblii dla najmłodszych czytelników, a także kartonowych książek z okienkami czy pięknych opowieści na dobranoc, a także poszukiwane przez rodziców, wspierające serie książek dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym o emocjach – mówi Lucyna Rurarz. 

Hitem ostatnich lat okazały się albumy o sztuce czy książki ks. prof. Witolda Kaweckiego o tematyce związanej z turystyką pielgrzymkową po Italii.

“Po bestsellerowych albumach o Rzymie i Toskanii, tym razem chce im przybliżyć dorobek kobiet – twórczyń piękna, a zwłaszcza jednej z nich, Artemizji Gentileschi, nazywanej przez artystów Caravaggiem w spódnicy” – dodaje L. Rurarz.

Jest przekonana, że w tym roku czytelnicy docenią nowe tłumaczenie Tory z komentarzami ks. prof. Waldemara Chrostowskiego. Dużym zainteresowaniem cieszy się książka “Moje lata z Janem Pawłem II. Prywatne zapiski rzecznika prasowego Watykanu 1984–2006” Joaquína Navarro-Vallsa.

Pogłębiona formacja 

Dominikańskie Wydawnictwo W drodze swoją ofertą próbuje dotrzeć do czytelników szukających głębszej refleksji.

– Od kilku lat obserwujemy, że czytelnicy książek katolickich zwracają się przede wszystkim do tytułów poświęconych Biblii, rozumieniu wiary i liturgii oraz szeroko pojętemu pogłębieniu duchowości – mówi KAI o. Tomasz Grabowski OP, prezes wydawnictwa. – Po literaturę katolicką sięgają zatem osoby, którym zależy na osobistej i kształtowanej świadomie formacji religijnej. Oczywiście mówię w pierwszym rzędzie o czytelnikach książek z oferty Wydawnictwa W drodze. To osoby wyrobione intelektualnie, szukające tekstów dobrze uargumentowanych. Mniej są zainteresowane tym, co nazywam „sensacją religijną”, a więc książkami o cudach, objawieniach i spektakularnych nawróceniach. Uznaliśmy, że w erze postchrześcijańskiej nasz czytelnik potrzebuje treści dającej wierze solidne oparcie racjonalne. Stojąc na takim gruncie, trudniej jest poddać się zwątpieniu. Cieszy nas, że czytelnicy sięgający po nasze książki i miesięcznik inwestują w kształtowanie myślenia, ponieważ przez to będą mniej podatni na manipulację i dyktat chwilowych nastrojów – mówi o. Grabowski. 

fot. pixabay/Perfecto_Capucine

Podobne spostrzeżenia można usłyszeć na stoisku jezuickiego wydawnictwa WAM. – Na podstawie naszego doświadczenia z ostatnich kilku lat można zaobserwować, że kurczy się, choć nie zanika, grupa osób zainteresowanych publikacjami poświęconymi klasycznej pobożności, oraz tzw. sensacją religijną – mówi Olaf Pietek, redaktor naczelny WAM. – Diabeł i walczący z nim egzorcyści nie są już gwarantami religijnego bestsellera. Z drugiej jednak strony, w wyniku polaryzowania się społeczeństwa, zmniejszyła się też grupa ludzi środka, wierzących poszukujących na poziomie intelektualnym. Krytyczna, a jednak mająca na celu znalezienie pozytywnych odpowiedzi publicystyka religijna, staje się coraz bardziej niszowa. Szersze grono odbiorców zyskują raczej książki spełniające rozłącznie jeden lub drugi warunek. W wyniku tych samych procesów obserwujemy natomiast rosnące zainteresowanie literaturą dotyczącą doświadczenia duchowego, niekoniecznie ujętego w ramy tradycyjnych praktyk. Świadczy o tym zarówno sprzedaż książek poświęconych modlitwie głębi, medytacji i kontemplacji chrześcijańskiej, jak i rosnąca liczba grup skupiających się wokół ich praktykowania – zauważa Olaf Pietek. 

Pozytywne biografie i trudne tematy

Franciszkański “Bratni Zew” stawia przede wszystkim na biografie-świadectwa życia. – To inspirujący ludzie żyjący pięknie i blisko Boga, bogaci duchowo, pełni prostoty, autentyczności, których codzienność nie jest wolna od problemów  – opowiada Monika Gaik. Są to osoby urodzone w XX wieku, czasem nie posiadające „statusu” świętości. Prawdopodobnie i czas ich życia i doświadczenia są bliskie czytelnikowi i ludzie sięgają po takie książki. Popularnością cieszą się też książki poruszające tematykę śmierci i żegnania się ze swoim życiem, jak np. zbiór opowieści „Spotkania pod drzewem figowym”. 

– Na szczególne wyróżnienie zasługuje książka „Mądrość Ewangelii”, która od wielu lat ma czytelników. Sądziłam, że któregoś dnia wyczerpie się nakład i już nie będziemy jej dodrukowywać, ale nadal jest duże zainteresowanie. Wiosną najlepiej sprzedaje się nam książka „Jak odzyskać entuzjazm” – mówi Gaik. Podkreśla także, że czytelnicy zwracają uwagę na formę, dlatego przykłada się uwagę do składu czy grafiki.

fot. unsplash

Zainteresowanie pozytywnymi historiami z życia dostrzega także Ewa Kiedio, dyrektorka wydawnictwa Więź: “Ogromną popularnością od lat cieszą się wydane przez nas wywiady Katarzyny Jabłońskiej z ks. Janem Kaczkowskim ‘Szału nie ma, jest rak’ i ‘Żyć aż do końca. Instrukcja obsługi choroby’. Tego fenomenu związanego z jego bezpośredniością, autentyzmem i świadectwem życia chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć. W ostatnim czasie niewątpliwie do kolejnego wzrostu ich sprzedaży przyczynił się film ‘Johnny’”.

– Bardzo często kupowaną książką jest też wywiad Jerzego Sosnowskiego z prof. Krzysztofem A. Meissnerem „Fizyk w jaskini światów” o fizyce, o jej związku z życiem i o możliwych konsekwencjach światopoglądowych współczesnej nauki. Widzę w tym słuszne pragnienie czytelników, by pogodzić własną wiarę z wiedzą naukową. Istotną zmianą, jaką obserwujemy w ostatnich latach, jest zainteresowanie tematem kryzysu Kościoła jako instytucji i szukanie recept na odnalezienie się w tej sytuacji. Świadczyć może o tym m.in. czytelnicze przejęcie historią Tośki Szewczyk, kobiety wykorzystanej seksualnie przez księdza, która te wydarzenia i swoje refleksje opisała przejmująco w książce „Nie umarłam. Od krzywdy do wolności” – mówi Ewa Kiedio. 

Niepokoje

Spotkany przy jednym ze stoisk ceniony wykładowca pewnego warszawskiego seminarium duchownego wyraził satysfakcję z tego, że w ofercie wydawnictw wciąż można znaleźć literaturę dla osób zainteresowanych głębszą teologiczną refleksją, tłumaczeni są ważni zagraniczni autorzy.

“Doceniam, bo wiem, że wydawnictwo na takich książkach nie zarobi, to misja. Niestety nawet księża, którzy przynajmniej na papierze są teologami, nie sięgają po takie pozycje. Wzruszam się, jak tu widzę, że sięgają po nie świeccy. Z drugiej strony mam ochotę czasem zachować się jak rozgniewany Jezus z tragarzami w Świątyni, gdy widzę ogłupianie czytelników jakimiś niezatwierdzonymi zjawieniami, demonami, spiskowymi teoriami czy manipulacyjnymi atakami na papieża Franciszka i całą rzeczywistość po Soborze Watykańskim II” – mówi naukowiec.

Wydawcy, w których ofercie są podręczniki do lekcji religii, niepokoją się o ten sektor rynku. Uczniowie od dawna już coraz rzadziej kupują takie podręczniki, zwłaszcza w starszych klasach szkoły podstawowej i szkołach średnich. W zapowiadanej sytuacji redukcji ilości godzin lekcji religii do jednej w tygodniu to może się jeszcze bardziej pogorszyć. Do zakupu podręcznika nie mobilizuje też brak oceny na świadectwie z lekcji religii. 

Na rynku wydawniczym jest coraz trudniej i chociaż czytelnictwo wydaje się stabilne, sięganie po książki katolickie może być coraz rzadsze, również ze względu na sekularyzację i społeczne trendy. Wydawcy katoliccy już teraz próbują zarabiać na treściach niereligijnych, by móc wydawać pozycje związane życiem Kościoła – to różnego rodzaju powieści, szeroki wybór publikacji dla dzieci i młodzieży, książki psychologiczne, poradnikowe i historyczne, a nawet gry czy malowanki relaksacyjne. 

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze