Czechy: protest rolników utrudnia komunikację w Pradze
Około 500 traktorów, ciężarówek i maszyn rolniczych dojechało w poniedziałek nad ranem do Pragi. Część pojazdów stoi przed gmachem ministerstwa rolnictwa. Policja i służby drogowe informują o narastających problemach z przejazdem przez centrum czeskiej stolicy.
Traktory blokują jeden z pasów ruchu na najważniejszej trasie w mieście, tzw. magistrali. Według policji i władz Pragi nie doszło jednak do paraliżu stolicy, ponieważ mieszkańcy stolicy zrezygnowali z przemieszczania się prywatnymi samochodami.
Rolnicy chcą przekazać petycję ministrowi rolnictwa Markowi Vybornemu. Domagają się m.in. odejścia od unijnego Zielonego Ładu i zmiany Wspólnej Polityki Rolnej. Często powtarzanych postulatem jest też odstąpienie od ściągania podatków od kwot otrzymywanych jako dotacje.
>>> Niemcy: w całym kraju rozpoczęły się protesty rolników
Około południa maszyny rolnicze mają przemieścić się w okolice siedziby rządu. Planowany jest także wiec w pobliżu gmachu Izby Poselskiej – niższej izby parlamentu.
Poniedziałkowy protest nie został zorganizowany przez duże i uznawane przez rząd organizacje rolnicze, które zdystansowały się od tej manifestacji. Izba Rolnicza i związki zawodowe zapowiedziały jednak udział w czwartkowych protestach na granicach ze Słowacją oraz Polską.
Jeszcze przed rozpoczęciem poniedziałkowej manifestacji premier Petr Fiala ocenił, że jest ona demonstracją antyrządowych sił prorosyjskich i ma niewiele wspólnego z rzeczywistymi problemami rolników.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |