fot. EPA/MARTIN DIVISEK

Czy papieżowi groziło niebezpieczeństwo w czasie pielgrzymki na Słowację?

Amerykańska platforma internetowa „The Hill” podała 14 grudnia, powołując się na źródła izraelskie, że „usunięto «nieprzyjazny dron» (rogue drone) podczas papieskiej mszy św. 15 września w Szasztinie na Słowacji”. Dopiero 3 miesiące po tamtym zdarzeniu, izraelska firma D-Fend, dbająca o ochronę nieba przed dronami, we współpracy z MSW Słowacji, postanowiła ujawnić tę wiadomość.

Firmę tę poproszono o zapewnienie bezpieczeństwa papieżowi, jego świcie i wszystkim uczestnikom mszy świętych przed „nieprzyjaznymi dronami” przez cały czas pielgrzymki papieskiej po Słowacji – od 12 do 15 września br. W ostatnim dniu pobytu w narodowym sanktuarium maryjnym w Szasztinie zgromadziło się ok. 90 biskupów słowackich i zagranicznych, 500 księży i 60 tys. wiernych.

>>> Izrael: nowe znaleziska archeologiczne. Czy pochodzą z czasów Chrystusa?

fot. unsplash

Ochrona przed dronami

D-Fend użyła wówczas technologii EnforceAir, która zapewnia „360-stopniową ochronę (360-degree coverage) przed dronami”. Urządzenie rozpoznało kilka dronów w pobliżu miejsca mszy św., ale miejscowa policja szybko stwierdziła, że są one „przyjazne i mają pozwolenia na latanie na tym terenie”. Okazało się jednak, że jeden z dronów nie miał takiego zezwolenia i według specjalistów firmy stanowił potencjalne zagrożenie. „Najpierw próbowaliśmy usunąć go za pomocą techniki zagłuszania, ale ponieważ mogło to wpłynąć na jakość dźwięku podczas uroczystości, postanowiliśmy użyć techniki «odesłania dronu do miejsca, skąd wystartował», daleko od zgromadzonego tłumu” – wyjaśnił rzecznik firmy.

Zdaniem firmy „technologia «EnforceAir» ma coraz większe zastosowanie na świecie w związku z rosnącym zagrożeniem stwarzanym przez latające nad tłumami dronami. Incydent (na Słowacji) zakończył się bezpiecznie dzięki użyciu tam technologii rozwiniętych przez nasza firmę”.

>>> Izrael wpuści Palestyńczyków ze Strefy Gazy na Boże Narodzenie

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze