migranci, uchodźcy, pomoc

fot. EPA/Juan Manuel Blanco

Czym są korytarze humanitarne? [OPRACOWANIE]

Abp Stanisław Gądecki zaapelował kilka dni temu o zgodę rządu na uruchomienie korytarzy humanitarnych, których gotowość koordynacji Caritas Polska deklaruje od 2016 roku. W niniejszym opracowaniu przypominamy czym są korytarze humanitarne i jak są organizowane w różnych krajach we współpracy z Kościołem.

Korytarze humanitarne, powstałe po raz pierwszy przed 6 laty dzięki porozumieniu władz Republiki Włoskiej i organizacji chrześcijańskich, to przykład wsparcia osób uciekających od wojny i ubóstwa. Są programem bezpiecznego i legalnego przesiedlania ludzi do Europy. Oraz ich włączania w życie społeczne danego kraju przy aktywnym udziale organizacji humanitarnych, samorządów, parafii, rodzin i osób indywidualnych.

Zrodzone we Włoszech z chęci udzielenia pomocy setkom uchodźców, którzy każdego dnia podejmują próbę ucieczki od wojny i ubóstwa. Szukają schronienia w krajach ościennych lub w Europie, korytarze humanitarne są szczególnym przykładem wsparcia skierowanego do osób potencjalnie objętych ochroną międzynarodową i znajdujących się w trudnej sytuacji. Stanowią program legalnego przesiedlania ludzi do Europy oraz model ich włączania w życie społeczne, oparty o udział organizacji humanitarnych rozsianych po całym terytorium zaangażowanych krajów.

Korytarze humanitarne są tworzone na mocy ustaleń zawieranych z właściwymi organami administracji publicznej przez działające na rzecz migrantów organizacje obywatelskie. Po raz pierwszy zostały uruchomione na trasie z Libanu do Włoch. Wtedy obejmowały syryjskich uchodźców uciekających przed wojną domową, która wybuchła w Syrii w 2011 r.

Te pierwsze działania okazały się możliwe dzięki podpisaniu porozumienia z dnia 15 grudnia 2015 r. o nazwie „Otwarcie Korytarzy Humanitarnych”. Zawarły je włoskie ministerstwo spraw zagranicznych, ministerstwo spraw wewnętrznych, Wspólnota Sant`Egidio, Federacja Kościołów Ewangelicznych we Włoszech oraz Kościół Waldensów.

Porozumienie pozwoliło na bezpieczny przyjazd z Libanu 1011 syryjskich uchodźców, których przyjęto w 80 różnych miastach położonych w 18 regionach Włoch. Cała operacja była możliwa dzięki współpracy gęstej sieci stowarzyszeń i nieformalnych grup osób prywatnych. Wsparły one program integracji uchodźców w zróżnicowanych lokalnych realiach, postępując zgodnie z modelem „przyjęcia rozproszonego”.

>>>Papież apeluje o korytarze humanitarne dla uciekających przed wojnami

fot. EPA/MOHAMED MESSARA

Idea

Korytarze humanitarne są programem pilotażowym, który do tej pory realizowany był i jest głównie we Włoszech. Objął także w mniejszej skali Francję i Belgię. Dialog w sprawie ich uruchomienia zainicjowany został swego czasu także w Hiszpanii i Niemczech. Dyskusja na temat utworzenia korytarzy humanitarnych rozgorzała także w Polsce w okresie kryzysu migracyjnego w latach 2015-2016. Zabrakło jednak woli politycznej do zrealizowania konkretnych rozwiązań.

Wspólnota Sant`Egidio wskazuje, że korytarze humanitarne to rozwiązanie bezpieczne dla wszystkich, ponieważ wydanie wiz humanitarnych poprzedzone jest wszystkimi koniecznymi procedurami kontrolnymi wymaganymi przez włoskie władze. Korytarze są w całości samodzielnie finansowane przez organizacje, które zainicjowały projekt.

Po przyjeździe do Włoch uchodźcy przyjmowani są w ośrodkach i domach na koszt organizacji partnerskich. Uczeni są języka włoskiego, dzieci są zapisywane do szkoły. Rodziny otrzymują pomoc w znalezieniu pracy, po to, żeby wspierać ich integrację w kraju. Od lutego 2016 r. do końca 2019 r. przyjechało już ponad 3700 osób. Byli to Syryjczycy, którzy uciekali przed wojną i uchodźców z Rogu Afryki.

Organizacje wysyłają na miejsce wolontariuszy, którzy nawiązują bezpośrednie kontakty z uchodźcami w krajach objętych projektem. Przygotowują listę potencjalnych beneficjentów i przekazują ją włoskim władzom konsularnym. Konsulat, po kontroli ze strony Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, wydaje wizy humanitarne o ograniczonej ważności terytorialnej, a więc ważne tylko na terenie Włoch. Po legalnym i bezpiecznym przyjeździe do Włoch, uchodźcy mogą złożyć wniosek o azyl.

Cele

Celem korytarzy humanitarnych jest: zapobieganie śmierci emigrantów, którzy próbują dotrzeć do Europy drogą morską; umożliwianie osobom znajdującym się w szczególnie trudnej sytuacji (samotne kobiety, dzieci, chorzy i niepełnosprawni, osoby starsze itp.) uzyskania dostępu do systemu ochrony międzynarodowej poprzez bezpieczny i legalny przyjazd do Europy oraz walka z wyzyskiem przemytników i handlem ludźmi.

W założeniu korytarze humanitarne mogą stać się wypróbowaną w programie pilotażowym dobrą praktyką, która mogłaby zostać powielona na inne rejony Europy, zwłaszcza, że opiera się na europejskich przepisach prawa. Art. 78 Traktatu Lizbońskiego w sprawie funkcjonowania Unii Europejskiej mówi o rozwijaniu przez UE wspólnej polityki w dziedzinie azylu i tymczasowej ochrony, której celem jest „przyznanie odpowiedniego statusu każdemu obywatelowi państwa trzeciego wymagającemu międzynarodowej ochrony”.

Państwa-sygnatariusze Traktatu Lizbońskiego zgadzają się m.in. na jednolity status azylu dla obywateli państw trzecich obowiązujący w całej Unii oraz wspólne procedury przyznawania i pozbawiania tegoż azylu. Polityka ta musi być zgodna z konwencją genewską z 28 lipca 1951 r.

>>>Centro Astalli: wrogiem nie są migranci, ale wojny i kryzysy humanitarne

fot. EPA/Esteban Biba

Szczegółowe procedury

Podręcznik „Korytarze Humanitarne: procedury wdrażania w celu rozszerzenia na skalę europejską”, opracowany w ramach projektu „Humanitarian Corridors” finansowanego z funduszu Azylu, Migracji i Integracji (AMIF) Unii Europejskiej, uściśla, kto może być beneficjentem korytarzy humanitarnych oraz opisuje bardziej szczegółowo procedury związane z funkcjonowaniem tego programu.

Do potencjalnych beneficjentów korytarzy humanitarnych należą te, na które wskazuje w art. 21 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2013/33 z dnia 26 czerwca 2013 r. Są to osoby szczególnej troski, w tym „małoletni, małoletni bez opieki, osoby niepełnosprawne, osoby starsze, kobiety ciężarne, rodzice samotnie wychowujący małoletnie dzieci, ofiary handlu ludźmi, osoby cierpiące na poważne choroby, osoby z zaburzeniami umysłowymi oraz osoby, które zostały poddane torturom, ofiary zgwałcenia lub innych poważnych form przemocy psychicznej, fizycznej lub seksualnej, takie jak ofiary okaleczania żeńskich narządów płciowych”.

Struktura korytarzy humanitarnych obejmuje cztery powiązane ze sobą etapy postępowania: działania przedwyjazdowe, uzyskiwanie wizy, bezpieczną podróż oraz działania po przybyciu i wdrażanie programów integracji uchodźców w kraju docelowym Unii Europejskiej.

>>>Wyzwania, przed którymi stoją dziś organizacje humanitarne są bezprecedensowe

Migranci u brzegów hiszpanii fot. EPA/Miguel Barreto
fot. EPA/Miguel Barreto

1. Identyfikacja i wybór

Wnioski o przyjęcie do korytarzy humanitarnych składane są przez potencjalnych beneficjentów. Spływają do organizacji będących pomysłodawcami projektu za pośrednictwem kilku kanałów: poprzez stowarzyszenia, organizacje międzynarodowe, wspólnoty religijne, krewnych i przyjaciół przebywających już w Europie (także tych, którzy przybyli do Europy również za pośrednictwem korytarzy humanitarnych).

2. Wywiady

Z każdą zidentyfikowaną osobą/rodziną przeprowadzane są co najmniej trzy wywiady odbywające się w różnym czasie i, najlepiej, w domu/miejscu pobytu lub miejscu tymczasowego pobytu osób zainteresowanych. Przydatna jest na tym etapie obecność mediatorów międzykulturowych. Potencjalnym uczestnikom korytarzy tłumaczone są podstawy ich działania, omawiane są kwestie prawne dotyczące prawa azylowego, jakiemu będą podlegali w krajach docelowych. Koordynatorzy z ramienia organizacji pomocowych odpowiadają na pytania i przekazują rodzinom przydatne informacje (o charakterze kulturowym, społecznym, ekonomicznym itd.) na temat kraju przyjmującego.

Podczas wywiadu następuje weryfikacja, czy potencjalni beneficjenci posiadają dokumentację niezbędną do opuszczenia kraju tranzytowego i/lub czy podjęli działania niezbędne do jej uzyskania. Po zakończeniu rozmów, o ile spełnione zostają stosowne warunki, zaproponowane zostaje podpisanie „Oświadczenia o zobowiązaniu”, napisanego w języku arabskim lub ojczystym języku beneficjenta, które to zawiera najważniejsze kwestie związane z projektem, w które beneficjent musi się zaangażować.

Oświadczenie zawiera m.in. najważniejsze informacje dotyczące uzyskiwania azylu w krajach europejskich, prawa i obowiązki beneficjentów projektu, ich zobowiązanie do pozostania w kraju goszczącym oraz informacja o braku możliwości powrotu do kraju tranzytowego i kraju pochodzenia po przyjęciu do projektu – za wyjątkiem sytuacji, gdy następuje rezygnacja ze statusu. Jest tam także zobowiązanie do ukończenia ścieżki integracyjnej (nauka języka, osiągnięcie samodzielności własnej i rodziny) w przewidzianym terminie.

3. Weryfikacja przez organizacje

Wiarygodność osobistej/rodzinnej historii opisanej przez migrantów jest uważnie analizowana i poddawana ocenie za pomocą różnego rodzaju źródeł: bazy danych, informacji dostarczonych przez inne osoby przebywające w obozie, regionie czy mieście. Osobami odpowiedzialnymi za tę procedurę są pracownicy instytucji wspierających projekt.

migracje, migranci
fot. EPA/Miguel Barreto

4. Weryfikacja przez władze kraju tranzytowego i kraju docelowego

Weryfikacja ta, realizowana przez właściwe organy władzy w krajach tranzytowych i kraju docelowym, to procedura związana z wystawianiem zaświadczeń na temat statusu prawnego migrantów. W szczególności chodzi tu np. o kwestie karalności w przeszłości danej osoby.

5. Gromadzenie dokumentacji

Jest to ustalanie i gromadzenie niezbędnych dokumentów dla każdego wybranego beneficjenta, koniecznych do przesiedlenia go do Europy w przypadku włączenia do korytarzy. Procedura ta jest wdrażana po zakończeniu procedury 3 i równolegle z procedurą 4. Polega na stworzeniu akt dotyczących każdego z beneficjentów/każdej z rodzin. Dokumenty te będą przydatne do oceny czy dane osoby mogą zostać przyjęte do projektu. Jest to część całej dokumentacji niezbędnej do podróży i w momencie przyjazdu do Europy.

6. Identyfikacja miejsc zakwaterowania

Następnym etapem jest określenie, na podstawie potrzeb osobistych i rodzinnych, położenia geograficznego i rodzajów miejsc zakwaterowania przeznaczonych dla uchodźców w kraju docelowym. Ma to kształt wstępnej listy potencjalnych odpowiednich lokalizacji, w których istnieje możliwość ugoszczenia uchodźców, z uwzględnieniem ich specjalnych potrzeb (np. zakwaterowanie i kontekst społeczno-ekonomiczny odpowiednie dla dużych rodzin, osób starszych, osób niepełnosprawnych itd.). Jeśli wszystkie wymogi zostaną spełnione, lokalizacje geograficzne i miejsca zakwaterowania są przypasowywane do osób i rodzin, a następnie są im proponowane gotowe rozwiązania.

7. Odciski palców

W przypadku pomyślnego ukończenia dwupoziomowej procedury weryfikacyjnej (3 i 4) dana osoba może zostać oznaczona jako beneficjent projektu. Pobrane od takiej osoby odciski palców są archiwizowane w ambasadzie kraju docelowego. Dane są wprowadzane do EURODAC (baza danych UE nt. emigrantów), a następnie przesyłane policji kryminalnej z kraju docelowego w celu przeprowadzenia kolejnego poziomu kontroli. Lokalna policja także przeprowadza własne kontrole, zgodnie z obowiązującym prawodawstwem. Po przeprowadzeniu wszystkich kontroli, właściwe organy władzy wydają zezwolenie na wydanie wizy.

8-9. Zatwierdzenie i archiwizacja danych

Koordynator zatwierdza i legalizuje proces włączania beneficjentów do korytarzy humanitarnych, archiwizując w bazie danych informacje dotyczące danej osoby. Tym samym podpisane oświadczenie o zobowiązaniu (procedura 2) staje się wykonalne.

Kolejna seria procedur dotyczy działań przedwyjazdowych. Obejmuje ona podstawowe szkolenie z zakresu znajomości języka i kontekstu prawno-kulturowego, wyznaczenie podmiotów odpowiedzialnych za realizację działań po przyjeździe uchodźców. Jedne z nich zajmują się zakwaterowaniem, inne wsparciem materialnym, pozostałe organizacją szkoleń i akcji integracji społecznej. Istotne są też wydarzenia podnoszące świadomość organizowane w lokalnych społecznościach przyjmujących uchodźców.

Kolejna kwestia to wybór szkół i placówek edukacyjnych oraz kontakty z podmiotami opieki zdrowotnej i placówkami szpitalnymi, w których tymczasowo będą leczeni beneficjenci cierpiący na choroby przewlekłe i wymagający natychmiastowej pomocy. W określonych przypadkach beneficjenci są włączani w system publicznej opieki zdrowotnej albo są dla nich uruchamiane inne opcje wsparcia medycznego. Podczas wizyt lekarskich beneficjentom towarzyszy personel/wolontariusze stowarzyszeń i, w razie potrzeby, mediatorzy międzykulturowi.

Dopiero na tym etapie mowa jest o przyjeździe do kraju docelowego. Procedura obejmuje opracowanie listy osób wyjeżdżających, przekazanie jej władzom krajów tranzytowych i uzyskanie potwierdzenia rejestracji, organizację lotów i przejazdu, organizację wizyt lekarskich przed wyjazdem, przyjazd, wniosek o objęcie ochroną międzynarodową oraz przejazd do końcowego miejsca docelowego i wprowadzenie danych każdej osoby do systemu informacji.

Beneficjenci otrzymują następnie wsparcie w realizacji zadań poprzyjazdowych: w załatwianiu formalności związanych z uzyskaniem ochrony międzynarodowej i pozwolenia na pobyt; w leczeniu, a w niektórych przypadkach, pomoc udzielana jest osobom, które muszą się poddać zabiegom medycznym (osoby przewlekle chore, ranni podczas wojny itp.) i ich rodzinom.

Beneficjenci przyjmowani do lokalnych społeczności goszczących otrzymują podstawową pomoc materialną przez pierwsze miesiące po przyjeździe: wyżywienie, zakwaterowanie, dobra i usługi świadczone przez lokalne środowiska odpowiedzialne za realizację procesu przyjęcia. Programy włączania i integracji beneficjentów są zatem realizowane w miejscach, które goszczą beneficjentów, głównie z miastach, zgodnie z modelem „przyjęcia rozproszonego”, w którym uczestniczą organizacje, rodziny, parafie itd.

Istnieje także stałe wsparcie w postaci mediacji międzykulturowej: obecność i wsparcie mediatorów – którzy nie pełnią jedynie funkcji tłumaczy ustnych lub pisemnych, ale przede wszystkim służą pomocą i swoją obecnością – jest zapewnione zarówno przed wyjazdem, jak i podczas pobytu uchodźców w społecznościach lokalnych, które ich przyjmują.

>>>Caritas Włoch znów organizuje korytarze humanitarne

EPA/Juan Manuel Blanco

Historia Hassana Mbaraka

Hassan Mbarak to 45-letni mężczyzna pochodzący z małej wioski w pobliżu Idlib, Maarat Numaan, jednego z najbiedniejszych i najbardziej przygnębiających miejsc Syrii jeszcze kilkadziesiąt lat przed wybuchem konfliktu zbrojnego. Regionu cechującego się niewielkim wsparciem z programów społecznych, opieki zdrowotnej czy edukacji i o bardzo niskim wskaźniku rozwoju gospodarczego.

W 2011 i 2012 r., na początku napięć i działań zbrojnych, teren, na którym mieszkał Hassan, stał się epicentrum silnego i zdecydowanego oporu wobec reżimu Bashara Assada. Odpowiedź ze strony Państwa była brutalna i miała autorytatywny charakter. Hassan został zatrzymany przez syryjskie organy władzy w 2013, był poddawany torturom i poniżany, brał udział w brutalnych przesłuchaniach.

W 2014, w następstwie eskalacji starć zbrojnych i islamistycznej radykalizacji niektórych rebeliantów, podjął próbę – podobnie jak setki tysięcy innych osób – dotarcia wraz ze swoją rodziną do Turcji, zwracając się do przemytników ludzi.

Na granicy turecko-syryjskiej aresztowano go i ponownie deportowano do Syrii, gdzie został przekazany grupie dżihadystów i wtrącony do więzienia wraz z żoną i dziećmi. Po zwolnieniu, Hassan i jego rodzina wyruszyli do Libanu, a w 2015 dołączyli do swoich krewnych, którzy osiedlili się w wiosce w Tel Abbas, w dystrykcie znajdującym się na północy Kraju, na granicy z Syrią. Tam Hassan poznał wolontariuszy z Operacji Gołębica i inne rodziny będące syryjskimi uchodźcami.

Wolontariusze w Tel Abbas wsparli Hassana i jego rodzinę w okresie, gdy przebywali oni w obozach dla uchodźców, odwiedzając ich i towarzysząc w chwilach największego strachu i napięcia. W 2019, po niezliczonych trudach i cierpieniach, pojawiła się dla nich nadzieja na wyjazd do Włoch. Pod koniec marca 2019 Hassan przybył z żoną i dziećmi do Trydentu, gdzie został przyjęty dzięki wsparciu Centro Astalli i rozpoczął program integracji we Włoszech, uzyskując wsparcie również ze środków Unii Europejskiej za pośrednictwem projektu „Humanitarian Corridors”.

„Dzieci chodzą do szkoły, a ja z żoną uczęszczamy na kursy języka włoskiego. Mamy szczęście. Teraz, po wielu latach, czuję się bezpieczny i chroniony i wreszcie mogę mieć nadzieję, że przed moimi dziećmi jest przyszłość” – mówi mężczyzna.

Migranci w obozach dla uchodźców w Meksyku fot. EPA/Abraham Pineda-Jacome
fot. EPA/Abraham Pineda-Jacome

Historia Hiby i Bilala

Hiba, Bilal oraz ich dwójka dzieci, Kadar i Walid, przybyli do Francji w maju 2018 r. wraz z 5 innymi rodzinami syryjskimi i irackimi. Ta młoda para z prowincji Hims zetknęła się ze Wspólnotą Sant’Egidio w obozie dla uchodźców w Tel Abbas, na północy Libanu, gdzie schronili się w 2013 r.

Od czasu przyjazdu do Francji do dziś towarzyszy im i wspiera ich grupa wolontariuszy z Federacji Kościołów Ewangelicznych będącej partnerem Wspólnoty Sant’Egidio w ramach Korytarzy Humanitarnych we Francji. Mieszkają w północnej części Paryża.

5-letnia Kadar została niezwłocznie zapisana do szkoły mieszczącej się w pobliżu mieszkania, które wolontariusze wynajęli dla rodziny. Kadar mówi już poprawnie po francusku i pomaga uczyć swoich rodziców. Jej rodzice również otrzymali lekcje francuskiego i teraz są w stanie wyrażać się w nim w bardzo jasny sposób. Uzyskali status uchodźców i są zadowoleni ze swojego życia we Francji. Bilal podpisał swoją pierwszą umowę o pracę z małą agencją ochrony, a Hiba wkrótce rozpocznie staż w branży restauracyjnej.

„Naprawdę cieszymy się, że zostaliśmy po bratersku przyjęci przez grupę wolontariuszy. Na początku było nam trudno. Francja była dla nas zupełnie obcym krajem. Podstawową trudność stanowiła adaptacja. Aby możliwa była adaptacja, trzeba przede wszystkim poznać i zrozumieć, jak działa tu życie codzienne, które bardzo różni się od tego w naszym kraju i w Libanie. (…) Więzy przyjaźni i zaufania pozwoliły nam na zintegrowanie się oraz szybsze i łatwiejsze zrozumienie wszystkiego wokół. Są niezwykle cenne” – mówią.

Bilal i Hiba są wdzięczni. Za każdym razem, gdy z korytarzami humanitarnymi przyjeżdżają nowe osoby, Bilal jest na lotnisku razem z wolontariuszami, aby przyjąć nowych, wciąż napływających do Francji, uchodźców.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze