fot. Cornelia Steinwender/unsplash

Czym zakończyła się jedenasta „Ewangelizacja w Beskidach”?

Do bycia autentycznym naśladowcą Chrystusa zachęcił ks. Tomasz Nowak, opiekun wspólnoty „Novare” w Żorach, który przewodniczył 19 sierpnia br. Mszy św. na Klimczoku w Beskidzie Śląskim. Modlitwa zakończyła 11. edycję „Ewangelizacji w Beskidach”. W tym roku tematem rozważań podczas głoszonych kazań były kluczowe cechy charakteru – cnoty – pozwalające zdobywać szczyty na drodze duchowego rozwoju.

Ks. Nowak przywołał postać Chiary Luce Badano – błogosławionej członkini Ruchu Focolari. Opowiedział o niezwykłym spotkaniu z jej rodzicami podczas ich pobytu w Polsce. „Chiara to dziewczyna, która miała swój charakterek – mówi jej mama. Była jednak tak pokorna, że potrafiła zacisnąć zęby i przyjąć to, co Bóg dla niej przygotował. Była bardzo sprawiedliwa, miała dlatego mnóstwo przyjaciół wokół siebie, potrafiła zachwycić się drugim człowiekiem” – wspomniał kaznodzieja i przyznał, że spędził też dużo czasu na modlitwie przy grobie bł. Carlo Acutisa w Asyżu.

>>> Jak być matką świętego? Poruszające świadectwo matki bł. Carlo Acutisa [FRAGMENT KSIĄŻKI] 

Zdaniem kapłana, słowa tego patrona niedawnych Światowych Dni Młodzieży, by nie być kserokopiami, lecz autentycznymi ludźmi są najlepszym podsumowaniem tegorocznej „Ewangelizacji w Beskidach”.

„Ty nie masz być jak o. Pio, ty nie masz być jak Jan Paweł II, bo Jan Paweł II to Jan Paweł II, o. Pio to o. Pio, Albert Chmielowski to Albert Chmielowski, a ty masz być sobą. Bóg właśnie przygotował dla ciebie plan. Jeśli będziesz te cnoty wdrażał w życie, będziesz uczciwy, będziesz starał się jako drogowskazy w swoim życiu właśnie te cnoty praktykować, to będziesz wyjątkowy, będziesz wyjątkowa, będziesz przyjaciółką Chrystusa, będziesz przyjacielem Chrystusa, a to chyba najpiękniejszy tytuł, jaki człowiek za życia może osiągnąć” – zakończył.

EPA/ANDRZEJ GRYGIEL

Po Mszy modlono się za mieszkańców czterech stron świata. Można także było przyjąć od szafarzy rychwałdzki olejek radości. Na koniec czekała na wszystkich przygotowana przez żorską wspólnotę „Novare” zupa pomidorowa.

Uczestnicy modlitwy wpisali się do specjalnej księgi z życzeniami powrotu do zdrowia dla Bernadety Targosz, która wspólnie z mężem Stefanem podjęła się organizacji tegorocznych spotkań na beskidzkich szczytach. Głównym organizatorem spotkań w górach jest Fundacja „Rodzina w Służbie Człowieka”, działająca przy franciszkańskim sanktuarium Matki Bożej Rychwałdzkiej.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze