Dlaczego wariant Delta jest najgroźniejszy? Czy znów czekają nas obostrzenia?
Powoduje uszkodzenie słuchu, „wyłącza” zmysł węchu, uszkadza układ nerwowy. To tylko jedne z możliwych następstw wariantu Delta – najgroźniejszej jak dotąd odmiany koronawirusa.
Wariant Delta, czyli tzw. mutacja indyjska koronawirusa SARS-CoV-2 po raz pierwszy został zidentyfikowany w Indiach. Jednak ze względu na wysoki czynnik zakaźności dotarł już jednak do kilkudziesięciu krajów na świecie, wykryto go również w Polsce.
Po czym poznać wariant Delta?
Pierwsze objawy zarażenia wariantem Delta to ból gardła lub zapalenie migdałków. Często występują również problemy z układem trawiennym – bóle brzucha, biegunki i wymioty.
Są one podobne do objawów występujących w przypadku mutacji brytyjskiej, mimo że wcześniejsze badania wykazywały, iż SARS-CoV-2 zasiedla i namnaża się jedynie w nabłonku jamy nosa, bruździe węchowej i części nosowej gardła. Jednak u kilku osób zmarłych na COVID-19 w USA, podczas sekcji wykryto koronawirusa również w uchu środkowym.
Najgroźniejsza odmiana
– Koronawirus ma potencjał uszkadzania układu nerwowego. Przy poprzednich wariantach częściej dochodziło do zajmowania opuszek nerwowych, w wyniku czego pojawiały się problemy z węchem i smakiem. W przypadku wariantu indyjskiego częściej są obserwowane zaburzenia słuchu. Mają one również podłoże neurologiczne – mówi portalowi abczdrowie.pl dr Paweł Grzesiowski, pediatra, immunolog oraz ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19. Z kolei prof. Małgorzata Wierzbicka, kierownik Kliniki Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu wyjaśnia, że koronawirus może powodować niedosłuch czuciowo-nerwowy, szumy uszne, a w rzadkich przypadkach wywoływać nagłą głuchotę.
Ponadto wariant Delta może doprowadzić do utraty wzroku i infekcji grzybiczych, a w połowie przypadków kończy się śmiercią.
Epidemiolodzy ostrzegają też, że Wariant Delta najprawdopodobniej nie będzie ostatnią odmianą koronawirusa.
Czy wrócą obostrzenia?
>>> Minister zdrowia: jeśli zaatakuje wirus Delta, mogą wrócić obostrzenia
Jeśli zaatakuje wirus Delta, mogą wrócić obostrzenia – powiedział w rozmowie z dziennikiem „Fakt” minister zdrowia Adam Niedzielski. „Trzeba też patrzeć na strukturę szczepień – u nas podano najwięcej szczepionek Pfizera, a to właśnie ten preparat w badaniach wykazuje największą skuteczność wobec wariantu Delta” – zaznaczył minister w wywiadzie.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |