Długomiłowice: otwarcie ośrodka dla uchodźców z Ukrainy
Ponad 20 uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy znajdzie schronienie w domu Przystań św. Benedykta. Dziś otworzył ją uroczyście i poświęcił biskup Rudolf Pierskała.
Ośrodek w budynku dawnego klasztoru sióstr służebniczek w Długomiłowicach utworzyła Caritas Diecezji Opolskiej. Przybysze z Ukrainy przebywają w placówce Caritas już od jesieni. Obecnie w Przystani mieszka 9 osób – są to mamy z dziećmi. Docelowo może ich być ponad dwa razy tyle. Kolejne osoby już się zgłaszają. – Przystań została oficjalnie oddana w ręce Boga i w ręce ludzi – powiedział o dzisiejszym wydarzeniu Artur Wilpert z opolskiej Caritas.
>>> „Za pomoc Ukrainie szczególnie chciałbym podziękować Kościołowi w Polsce”
„Miejsce, które jest domem. Przystań dla rodzin i osób w sytuacji kryzysowej”
Nowy dom powstał – po wymianie instalacji, podług i poszycia – w budynku po byłym klasztorze Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej. Renowacji dokonano w ramach projektu Caritas „Miejsce, które jest domem. Przystań dla rodzin i osób w sytuacji kryzysowej”. Jest on współfinansowany przez Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego oraz Caritas Diecezji Opolskiej z datków przekazywanych przez indywidualnych ofiarodawców i parafie na pomoc uchodźcom z Ukrainy.
W otwarciu ośrodka uczestniczyły m.in. siostry służebniczki z Leśnicy oraz pani Barbara Wołowska, była dyrektorka szkoły w Długomiłowicach, a obecnie liderką parafialnego zespołu Caritas działająca na rzecz integracji pań z Ukrainy w tamtejszym środowisku. Biskup Rudolf Pierskała poświęcił krzyże, które zawisną w Przystani na ścianach i przeszedł przez wszystkie pokoje by porozmawiać z mieszkańcami. Biskup zwrócił uwagę, że nieszczęście sąsiadów z Ukrainy uruchomiło pokłady ludzkiej dobroci wśród tych, którzy pospieszyli z pomocą.
Nowe życie dawnego klasztoru
Patrząc na roczną Ewę, najmłodszą mieszkankę domu, biskup podkreślił, że w czasie Bożego Narodzenia Bóg został nam i światu dany jako Dziecko. Jest więc zrozumiałe, że zwłaszcza w oktawie świąt Bożego Narodzenia powinniśmy przyjąć z miłością najbardziej niewinne ofiary wojny – matki z dziećmi. Prosił o modlitwę w intencji mieszkańców Przystani, ale także o zaangażowanie się w pomoc dla nich ze strony mieszkańców Długomiłowic i władz samorządowych.
– Bardzo się cieszymy, że obiekt dawnego klasztoru zyskał nowe życie – przyznaje Tomasz Kandziora, wójt gminy Reńska Wieś. Przypomniał, że przez kilkanaście dom stał on opuszczony i niszczał, na co mieszkańcy patrzyli ze smutkiem. Tym bardziej, że ich przodkowie na początku XX wieku zbudowali klasztor, a siostry prowadziły w nim m.in. ochronkę dla dzieci. Burmistrz podkreślił, że kiedy dom został zaadaptowany dla przybyszów z Ukrainy, mieszkańcy Długomiłowic mocno się z nimi zintegrowali.
– Wiem, że nasi goście chodzą m.in. na spotkania Klubu Seniora. Panie dzielą się doświadczeniami kulinarnymi. Zostały przyjęte z otwartymi rękami – powiedział Tomasz Kandziora.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |