Warszawa, 19.05.2022. Dyrektor Caritas Polska ks. Marcin Iżycki fot. PAP/Tomasz Gzell

Dyrektor Caritas Polska: nie różnicujemy uchodźców [ROZMOWA]

Nie różnicujemy uchodźców, każdy potrzebujący może przyjść do jednego z 32 Centrów Pomocy Migrantom i Uchodźcom – podkreślił w wywiadzie dla PAP dyrektor Caritas Polska ks. dr Marcin Iżycki. Zapowiedział, że od października ruszy program Rodzina Rodzinie w Ukrainie, dzięki któremu pomoc otrzyma 500 rodzin w diecezji kijowsko-żytomierskiej.

W niedzielę w Kościele katolickim przypada 108. Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy, obchodzony w tym roku pod hasłem „Budować przyszłość z migrantami i uchodźcami”.

W rozmowie z PAP, Dyrektor Caritas Polska zaznaczył, że organizacja od lat pomaga uchodźcom w Polsce.

fot. Caritas Polska

Przyznał, że ostatnie miesiące były mocno skoncentrowane na wspieraniu mieszkańców Ukrainy. „W najtrudniejszym okresie pomoc uchodźcom świadczyło ok. 20 tys. wolontariuszy Caritas, w tym ok. 1300 przy granicy polsko-ukraińskiej” – powiedział ks. Iżycki.

Poinformował, że w ramach programu „Paczka dla Ukrainy” adresowanego do najbiedniejszych osób, za wschodnią granicę trafiło już blisko 40 tys. paczek, których łączny koszt wyniósł ok. 14 mln zł.

>>> Caritas utworzyła już 30 placówek pomocy uchodźcom

Pomoc migrantom

Dyrektor Caritas Polska wskazał, że obecnie w Polsce działają już 32 Centra Pomocy Migrantom i Uchodźcom, w których pomoc socjalno-informacyjną otrzymało dotąd ok. 400 tys. uchodźców z Ukrainy.

Duchowny wyjaśnił, że zgłaszający się mogą w nich uzyskać bezpłatną pomoc psychologiczną i prawną, kursy językowe, pośrednictwo w znalezieniu zatrudnienia, pomoc rzeczową i finansową, wsparcie w załatwieniu spraw urzędowych, w przetłumaczeniu dokumentów, a na czas załatwiania spraw mogą nawet zostawić swoje dzieci w miejscu zabaw pod odpowiednią opieką.

Dyrektor Caritas Polska zapowiedział, że od października ruszy program „Rodzina Rodzinie”, który na początek obejmie, co najmniej 500 potrzebujących rodzin, osób starszych i niepełnosprawnych z diecezji kijowsko-żytomierskiej.

„Beneficjenci otrzymają comiesięczne wsparcie w wysokości ponad 300 zł. Wartość początkowa przedsięwzięcia wyniesie 1 mln euro” – poinformował ks. Iżycki.

fot. PAP/Paweł Supernak

PAP: Jak ostatni rok wpłynął na działania Caritas Polska na rzecz uchodźców? Ilu uchodźców z Ukrainy otrzymało wsparcie? Jak ono wyglądało?

Ks. Marcin Iżycki: Caritas od początku wojny niestrudzenie niesie pomoc mieszkańcom Ukrainy – zarówno szukającym schronienia w Polsce, jak i tym, którzy pozostali w swojej ojczyźnie. Konflikt wciąż trwa, a wsparcie dla Ukrainy dociera ze wszystkich diecezjalnych Caritas. Początkowo było ono bardzo spontaniczne, bo najważniejsze stało się zapewnienie przekraczającym granice żywności, artykułów pierwszej potrzeby i schronienia.

W pasie przygranicznym Caritas Polska ustawiła Namioty Nadziei, w których wolontariusze dyżurowali w dzień i w nocy wydając ciepłe posiłki, oferując tymczasowe schronienie czy służąc informacją. Do wszystkich punktów recepcyjnych we współpracy ze służbami przygranicznymi Caritas dostarczała żywność, termosy i koce.

Rzeszów, 17.03.2022. Magazyn Caritas w Rzeszowie, 17 bm. To jeden z punktów pomocowych, gdzie uchodźcy z Ukrainy mogli znaleźć artykuły spożywcze, produkty higieniczne oraz odzież. Zebrana pomoc humanitarna jest te¿ dostarczana do archidiecezji lwowskiej, skąd jest przekazywana na teren całej Ukrainy. Trwa inwazja Rosji na Ukrainę. (jm) PAP/Karina Sało

W czasie największego natężenia ruchu na granicy polsko-ukraińskiej Caritas wydała ponad 2 mln posiłków. W tym najtrudniejszym okresie pomoc uchodźcom świadczyło ok. 20 tys. wolontariuszy Caritas, w tym ok. 1 300 przy granicy polsko-ukraińskiej.

By poprawić szybkość i płynność transportów doskonalimy logistykę współpracując z partnerami zrzeszonymi w międzynarodowej federacji Caritas Internationalis, przede wszystkim z Caritas-Spes i Caritas Ukraina, a także z amerykańską Catholic Relief Services, Caritas Switzerland i Caritas Deutschland. W efekcie wspólnych działań powstał transgraniczny hub o powierzchni ponad 3 tys. m2 z magazynem zarządzanym przez pracowników Caritas Archidiecezji Lubelskiej.

Dzięki lepszej logistyce możemy rozwijać nasz program Paczka dla Ukrainy, który jest adresowany do najbiedniejszych osób, które pozostały w swojej ojczyźnie. Do tej pory na Ukrainę trafiło blisko 40 tys. paczek. Każda paczka ma określone wymiary i skład, a jej wartość to ok. 300-400 zł. To oznacza, że pomoc od polskich darczyńców w ramach programu wyniosła ok. 14 mln zł.

>>> Dyrektor Caritas Kazachstan: wizyta papieża wydarzeniem nie tylko dla katolików

PAP: Ilu uchodźców jest obecnie w ośrodkach pomocy migrantom, jak wygląda pomoc oferowana im tam przez Caritas?

Ks. M.I.: Caritas od dawna prowadzi Centra Pomocy Migrantom i Uchodźcom w różnych częściach kraju. Zgłaszający się mogą w nich uzyskać bezpłatną pomoc psychologiczną i prawną, kursy językowe, pośrednictwo w znalezieniu zatrudnienia, pomoc rzeczową i finansową, wsparcie w załatwieniu spraw urzędowych, w przetłumaczeniu dokumentów, a na czas załatwiania spraw mogą nawet zostawić swoje dzieci w miejscu zabaw pod odpowiednią opieką. Obecnie działają już 32 takie centra. Najnowsze zostało otwarte w Warszawie przy ul. Towarowej.

fot. PAP/Darek Delmanowicz

W centrach uchodźcy mogą uzyskać wieloraką pomoc, natomiast nie są to miejsca dające dach nad głową. Taką rolę pełnią niektóre ośrodki Caritas – domy opieki, ośrodki kolonijne, świetlice. Wśród uchodźców objętych taką opieką są przede wszystkim osoby starsze, niepełnosprawne oraz dzieci, w tym 700 dzieci z ukraińskich domów dziecka oraz ich opiekunowie.

Szacujemy, że z pomocy socjalno-informacyjnej oferowanej przez Caritas w Polsce skorzystało już ok. 400 tys. uchodźców z Ukrainy.

PAP: Czym różniła się pomoc uchodźcom z Ukrainy od wsparcia uchodźcom z innych państw?

Ks. M.I.: Nie różnicujemy uchodźców, wszystkich traktujemy jednakowo, każdy potrzebujący pomocy może przyjść do jednego z Centrów Pomocy Migrantom i Uchodźcom. Może także zgłosić się do diecezjalnych punktów oferujących wsparcie żywnościowe i rzeczowe. Takiej pomocy udzielamy od wielu lat, nie jest to nowość.

Sytuacja związana z wojną na Ukrainie jest o tyle inna, że naszą granicę przekroczyła nagle rzesza uchodźców – zdezorientowanych, zziębniętych, wygłodzonych i potwornie zmęczonych, potrzebujących natychmiastowej pomocy, a ostatecznie również i długofalowej.

>>> Caritas rekrutuje wolontariuszy do pracy z uchodźcami na greckich wyspach

PAP: Jakie są plany pomocy dla mieszkańców Ukrainy na najbliższe miesiące?

Ks. M.I.: W najbliższym czasie planujemy realizację kolejnych działań pomocowych na rzecz Ukrainy zakrojonych na szeroką skalę. Jednym z nich jest program „Rodzina Rodzinie”, który na początek obejmie, co najmniej 500 potrzebujących rodzin, osób starszych i niepełnosprawnych z diecezji kijowsko-żytomierskiej.

Beneficjenci otrzymają comiesięczne wsparcie w wysokości ponad 300 zł. Wartość początkowa przedsięwzięcia wynosi 1 mln euro. Mechanizm programu Rodzina Rodzinie sprawdził się bardzo dobrze, ponieważ program funkcjonuje od 2016 r. i niesie skuteczną pomoc najbiedniejszym mieszkańcom Syrii, Iraku, Libanu i Strefy Gazy.

PAP: Jakie jest przesłanie tegorocznych obchodów Dnia Migranta i Uchodźcy?

Ks. M.I.: Chcielibyśmy, by nasi goście z Ukrainy i innych miejsc na świecie czuli się u nas dobrze i bezpiecznie, dlatego kładziemy nacisk nie tylko na pomoc materialną, prawną, informacyjną czy socjalną, ale także na aktywności mające na celu integrację z polskim społeczeństwem.

Milowym krokiem w tym kierunku był „Dzień Dobra”, który odbył się 24 kwietnia, w święto patronalne Caritas. Tego dnia w wielu parafiach na terenie całej Polski odbyły się festyny z udziałem naszych wolontariuszy zapraszających do dzielenia się dobrem z naszymi gośćmi z Ukrainy, ale też z Afganistanu, Czeczenii i wielu innych miejsc na świecie.

Obecnie rozwijamy wolontariat Caritas, który jest naszą ogromną siłą i wsparciem w wielu naszych działaniach. Nasi wolontariusze prowadzą zajęcia, warsztaty, zabawy dla dzieci i młodzieży, mające na celu przełamywanie barier, integrację z rówieśnikami z Polski, oswojenie się z językiem polskim, poznanie naszego kraju, a także wzajemne poznanie różnych kultur.

Rozmawiała: Magdalena Gronek

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze