Dzień Chorego w hospicjum Caritas. „Śmierć jest wpisana w życie, ale nie jest jego ostatnim akordem”
Krakowskie Przedmieście w Warszawie to często ruchliwa i pełna przechodniów ulica Warszawy. Ulicą tą przechodzą turyści zwiedzający miasto, tą drogą – do seminarium – idą często też klerycy. A warszawiacy – po pracy albo w weekend – lubią tu spędzać czas. W restauracji, pubie czy w kinie. Obok tych wszystkich gwarnych miejsc i rozgadanych ludzi, jest miejsce nieco cichsze i takie, w którym czas płynie nieco wolniej. To Hospicjum Stacjonarne Caritas Archidiecezji Warszawskiej.
11 lutego odwiedził je warszawski metropolita, kard. Kazimierz Nycz. We wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes i Światowy Dzień Chorego odprawił tam mszę świętą. – Chcę podkreślić, jak ważne jest to miejsce dla warszawskiego Kościoła – mówił kard. Nycz. – Chcę dziś tę ofiarę, cierpienie, którego doświadczają mieszkańcy tego domu, ofiarować Bogu. I dołączyć je do tej jedynej świętej ofiary Chrystusa, która dokonuje się w czasie Eucharystii – dodał.
>>> Czy namaszczenie chorych jest sakramentem dla umierających?
Biskup przypomniał, że Światowy Dzień Chorego ustanowił Jan Paweł II w 1992 roku. Wybrał właśnie tę datę, 11 lutego, kiedy w Kościele wspomina się pierwsze objawienie Maryi w Lourdes. – Ten dzień przypomina, że człowiek chory jest ważny dla Kościoła, że człowiek starszy też jest ważny dla Kościoła. I ważna jest miłość do niego i opieka nad nim. Dziś dziękujemy też za tych, którzy opiekują się chorymi. Dziś modlę się za jednych i drugich – mówił kard. Kazimierz Nycz.
Skala pomocy
Caritas Archidiecezji Warszawskiej leczy kilka tysięcy chorych rocznie. Tylko w 2022 roku w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym i hospicjum stacjonarnym w Warszawie przy Krakowskim Przedmieściu pomoc otrzymało w sumie 415 pacjentów. Nieco więcej – bo 465 pacjentów – otrzymało leczenie i opiekę w hospicjach domowych. Są one rozmieszczone w samej Warszawie oraz na terenie okolicznych powiatów: grodziskiego, grójeckiego, piaseczyńskiego, pruszkowskiego. Dodatkowo, 1000 mieszkańców Warszawy otrzymało dofinansowanie w zakupie leków, sprzętu rehabilitacyjnego i w leczeniu specjalistycznym. A 200 osób w kryzysie bezdomności otrzymało doraźną pomoc pielęgniarską, skorzystało z pomocy karetki dla bezdomnych w ramach tzw. streetworkingu medycznego. Tyle samo osób z Ukrainy otrzymało pomoc w zakupie leków i w opłaceniu leczenia.
>>> Mija 165 lat od rozpoczęcia objawień w Lourdes
Warszawska Caritas zatrudnia 23 lekarzy, 56 pielęgniarek, 17 fizjoterapeutów, 65 opiekunów medycznych oraz psychologów. Łącznie 200 osób jest codziennie zatrudnionych, aby leczyć chorych. Wspiera ich setka wolontariuszy.
Dzień cudów
Wolontariuszka Katarzyna, która w Hospicjum Caritas pracuje od roku, w rozmowie z misyjne.pl mówi, że takie spotkanie przy ołtarzu jak to dzisiejsze to dla pacjentów i personelu Hospicjum „dzień cudów”. – Wzmacniamy się duchowo, ale i fizycznie na kolejne dni życia – podkreśla. Gdy pytam o to, dlaczego postanowiła być wolontariuszką właśnie w tym miejscu, odpowiada: „Warto zrobić coś dobrego w życiu dla drugiego człowieka”.
– Gdy tu przychodzę, jestem dla mieszkańców Hospicjum. Rozmawiam z nimi, słucham ich wspomnień. Niekiedy pomagam w drobnych rzeczach, myję kubki, pomagam przy jedzeniu – wyjaśnia. Przyznaje, że moment śmierci pacjenta to zawsze trudny moment, ale nie ma wtedy rozpaczy. – Śmierć jest wpisana w nasze życie, ale jednocześnie nie jest ostatnim jego akordem. Wierzymy przecież w życie wieczne – dodaje.
Miejsce i obecność
– Franciszek, w orędziu na dzisiejsze święto napisał: „Nigdy nie jesteśmy gotowi na chorobę. Potrzebujemy wtedy pomocy rodziny, przyjaciół, lekarzy, pielęgniarek. Potrzebujemy wolnego łóżka oraz miejsca w szpitalu, w hospicjum”. W Caritas tę obecność i to miejsce zapewniamy – mówił w czasie spotkania w hospicjum dyrektor Caritas Archidiecezji Warszawskiej ks. Zbigniew Zembrzuski. – Codziennie opiekujemy się ponad 250 pacjentami (w hospicjum jest ich 150, pozostali są w hospicjach domowych). Ks. Zembrzuski poinformował, że budżet warszawskiej Caritas w skali roku to około 12 mln złotych. Jego większą część zapewnia mazowiecki oddział NFZ. Finansowanie pochodzi też od darczyńców i środków pozyskanych „1 procenta podatku”.
Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz na zakończenie spotkania powiedział: „Są setki dobrych szpitali i placówek hospicyjnych w Polsce. Dziś dziękujemy Bogu za wszystkich tam pracujących. Ale chciałbym przypomnieć, by w takim miejscu – oprócz fachowej opieki i uwzględnienia osiągnięć medycyny – było jeszcze to, co wynika z nazwy Caritas. To coś, to jeszcze więcej serca, jeszcze więcej miłości, jeszcze więcej Caritas, którą wkładamy w tę posługę. Życzę tego całemu personelowi i wszystkim pacjentom. O to się modlę”.
Galeria (12 zdjęć) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |