
Tragiczny bilans niedzielnego zamachu bombowego to 29 osób zabitych i około 90 rannych. Do eksplozji doszło w koptyjskim kościele w mieście Tanta w północnym Egipcie, w delcie Nilu w Niedzielę Palmową, która rozpoczęła Wielki Tydzień. Na razie nikt nie przyznał się do zamachu (foto. PAP/EPA/MOHAMED HOSSAM).
Egipt: zidentyfikowało zamachowca z Tanty
Egipskie ministerstwo spraw wewnętrznych zidentyfikowało zamachowca samobójcę, który w Niedzielę Palmową dokonał ataku na kościół koptyjski w mieście Tanta w delcie Nilu, jako 40-letniego Mamduha Amina Mohameda Bagdadiego, mieszkańca Kiny, na południe od Kairu.
W samobójczych atakach na koptyjskie kościoły w Tancie i Aleksandrii łącznie zginęło 45 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Do ataków przyznało się dżihadystyczne Państwo Islamskie (IS).
Jak sprecyzował resort, Bagdadi urodził się w 1977 roku i był jednym z 19 domniemanych bojowników należących do komórki stojącej za grudniowym zamachem na kościół koptyjski w Kairze, w którym śmierć poniosło 30 osób. IS również wzięło na siebie odpowiedzialność za ten zamach.
Według MSW władze aresztowały trzech z 19 podejrzanych bojowników.
Po niedzielnych zamachach egipski parlament zatwierdził we wtorek wprowadzenie przez prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego stanu wyjątkowego na okres trzech miesięcy.
Stanowiący około 10 proc. 93-milionowej ludności Egiptu Koptowie uskarżają się od dawna na dyskryminację, do czego doszły w ostatnim czasie częste akty przemocy dokonywane przez islamistów. Prezydent obiecywał, że będzie bronił mniejszości religijnych w ramach swej kampanii przeciwko ekstremizmowi.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |