U.S. Army Soldiers, attached to Heavy Company, 3rd Squadron, 3rd Armored Cavalry Regiment, take cover behind their vehicle as they hear small arms fire open up in the distance in Mosul, Iraq, on Jan. 17, 2008. (U.S. Army photo by Spc. Kieran Cuddihy) (Released)

Erdogan: Turcja chce wyzwolić Mosul

Turcja jest zdeterminowana, by wraz z siłami międzynarodowej koalicji uczestniczyć w wyzwalaniu irackiego miasta Mosul z rąk Państwa Islamskiego, ale wdroży „plan B”, jeśli nie zostanie dopuszczona do tej operacji – oświadczył prezydent Recep Tayyip Erdogan.

Występując w piątek przed swoimi zwolennikami w mieście Konya w środkowej Turcji, Erdogan zapowiedział, że władze w Ankarze w najbliższych dniach zakomunikują międzynarodowym partnerom swój zamiar uczestniczenia w odbiciu Mosulu. Jeśli turecka propozycja zostanie odrzucona, Turcja wdroży „plan B” i „plan C” – podkreślił, nie wyjaśniając jednak, na czym miałyby polegać te alternatywne scenariusze.

Tłem dla wypowiedzi Erdogana są narastające napięcia między Turcją i Irakiem z powodu tureckich żołnierzy, którzy w Iraku szkolą tamtejsze siły w walce z Państwem Islamskim (IS). Według rządu w Bagdadzie obecność tureckich wojskowych stanowi naruszenie irackiej suwerenności, Ankara twierdzi zaś, że przebywają oni w Iraku na życzenie tamtejszych władz, i ignoruje apele o wycofanie tych sił.

Turcja i Irak spierają się również o to, jakie siły mają uczestniczyć w wyzwalaniu Mosulu. Ankara obawia się, że udział szyickich milicji, na których dotąd polegał rząd iracki, przyczyni się do podsycenia sporów na tle wyznaniowym i powstania nowej fali uchodźców. Turcja sprzeciwia się także udziałowi w ofensywie bojowników Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), którą uważa za organizację terrorystyczną.

Erdogan wspomniał w piątek również o możliwym przywróceniu w Turcji kary śmierci. Apele społeczeństwa o możliwość ponownego orzekania najwyższego wymiaru kary to „uzasadnione żądanie” – ocenił prezydent, dodając: „Nie interesuje mnie, co na to powie Zachód. Interesuje mnie mój naród”.

Naród domaga się od tureckiego parlamentu dyskusji o karze śmierci i parlament może ją przywrócić, podobnie jak zniósł ją w 2004 roku – powiedział Erdogan. Zaznaczył, że jeśli zostanie mu przedłożona do podpisu ustawa w tej sprawie, on ją podpisze.

Przedstawiciele władz tureckich zaczęli otwarcie mówić o możliwości przywrócenia kary śmierci po nieudanej próbie przewrotu wojskowego, przeprowadzonej 15 lipca. Unia Europejska w odpowiedzi ostrzegła, że w takim razie natychmiast wstrzymane zostaną negocjacje akcesyjne UE z Turcją.

(fot.www.flickr.com/The U.S. Army)

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze