fot. PAP/EPA/TOLGA AKMEN

Europejscy biskupi wzywają do solidarności z Ukrainą

Przed szczytem poświęconym kryzysowi na Ukrainie biskupi katoliccy zaapelowali do rządów państw Unii Europejskiej o współpracę na rzecz tego kraju zaatakowanego przez Rosję. Jest to również konieczne ze względu na „nieprzewidywalność działań niektórych członków społeczności międzynarodowej” – głosi oświadczenie wydane 4 marca przez prezydium Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej  COMECE w Brukseli. Stany Zjednoczone nie zostały wspomniane.

W czwartek 6 marca szefowie państw i rządów UE spotkają się w Brukseli na specjalnym szczycie, w którym ma wziąć udział również prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Już przed szczytem przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen  zaproponowała „Plan ponownego uzbrojenia Europy” o wartości miliardów euro. 

Biskupi wyrazili wdzięczność rządom państw europejskich za wsparcie humanitarne, polityczne, gospodarcze, finansowe i militarne dla Ukrainy. Zażądali również „skutecznych gwarancji bezpieczeństwa” i wysiłków mających na celu zapewnienie szybkiego przystąpienia wschodniego sąsiada do UE. Gdy zostanie ustanowiona nowa globalna architektura bezpieczeństwa, UE powinna pozostać wierna swemu powołaniu, aby być „obietnicą pokoju i kotwicą stabilności dla swojego sąsiedztwa i dla świata”. 

bp Mariano Crociata, fot. PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Los kontynentu europejskiego  

„Walka Ukrainy o pokój i obronę jej integralności terytorialnej, to nie tylko walka o jej własną przyszłość. Jej wynik będzie również decydujący dla losów całego kontynentu europejskiego i wolnego i demokratycznego świata” – napisał przewodniczący COMECE, bp Mariano Crociata. 

Kompleksowy, sprawiedliwy i trwały pokój w Ukrainie można osiągnąć jedynie poprzez negocjacje. Tego typu działania powinny być wsparte przez „silną solidarność transatlantycką i globalną” i muszą uwzględniać Ukrainę jako ofiarę agresji Rosji. Biskupi sprzeciwili się próbom „zniekształcania realiów tej agresji”. Inwazja Rosji na Ukrainę jest „rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego” – stwierdził przewodniczący COMECE i dodał: „Stosowanie przemocy w celu zmiany granic państwowych i okrutne akty wobec ludności cywilnej są nie do obrony i wymagają konsekwentnego wdrażania sprawiedliwości i rozliczenia”.

Galeria (3 zdjęcia)

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze