Z Ewangelii na dziś: „Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Parakleta da wam, aby z wami był na zawsze – Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie” (J 14, 15-18). 

Trzeba nam być ludźmi przemienionymi przez Boga. Całkowicie. Elementem tej przemiany jest trwanie w prawdzie, we wszystkich trzech relacjach – do Boga, drugiego człowieka i samego siebie. Bóg i tak wie, nie trzeba przed Nim udawać lepszego niż jesteśmy. Czasem chcemy być lepszymi przed innymi ludźmi, czy przed samym sobą. Zakładamy maski świętości, uśmiechu – udajemy, a w rzeczywistości jesteśmy inni. Boimy się być sobą. Takie udawanie powiedzie się tylko na jakiś czas, bo na dłużej udawać się nie da. Potrzebujemy Ducha Świętego, który nauczy nas i pozwoli żyć w prawdzie. On pomoże nam zrozumieć, że przyznanie się do słabości jest wyzwalające, bo jest punktem wyjścia do pracy nad sobą i zmiany na lepsze. 

Marcin Wrzos OMI