- To event minęło.
Komentarz do Ewangelii, 4 listopada 2022
2022-11-04
Wydarzenie Nawigacja
Z Ewangelii na dziś: „Jezus powiedział do swoich uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: ‘Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać’. Na to rządca rzekł sam do siebie: ‘Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania’. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: ‘Ile jesteś winien mojemu panu?’. Ten odpowiedział: ‘Sto beczek oliwy’. On mu rzekł: ‘Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt’. Następnie pytał drugiego: ‘A ty ile jesteś winien?’. Ten odrzekł: ‘Sto korców pszenicy’. Mówi mu: ‘Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt’. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości»” (Łk 16, 1-8).
Sprytny i kreatywny zarządca. W obu przypadkach umorzył naprawdę spore długi, w ówczesnej i dzisiejszej walucie, bo około 500 denarów – to wartość umorzonych 50 beczek oliwy lub 20 korców pszenicy. 1 denar to odpowiednik dnia pracy. Przemnóżmy zatem 500 dniówek razy 200 zł (22 zł za godzinę), chodzi zatem o 100 tys. zł. Czemu był sprytny? Dlatego, że w razie zwolnienia z pracy zyskiwał szansę na nową – wśród zamożnych ludzi, którym umorzył dług. Spryt też polegał na tym, że stawiał w trudnej sytuacji swojego pracodawcę, gdyby ten jednak go zwolnił. Wówczas nie byłby w oczach obdarowanych kimś wspaniałomyślnym, a zależało mu przecież na dobrej opinii czy też na relacjach biznesowych. Jezus przypomina nam, aby to nie pieniądz, ale Bóg był zawsze pierwszy w życiu człowieka. Pokazuje, że majątek, bogactwo na ziemi są nam dane tylko na chwilę, na czas życia – po to, aby nie były tylko dla nas, ale też po to, aby nimi się dzielić i służyć innym. Wskazuje też, aby być kreatywnym i sprytnym w dzieleniu się wiarą – jak ten „obrotny rządca” (oczywiście nie łamiąc jednocześnie przykazań, będąc wiernymi w małych rzeczach).
Marcin Wrzos OMI