Pittsburgh: brak przejrzystości

Ojcowie Adrien Telmon, Augustin Gaudet i scholastyk Eugène Cauvin, wyznaczeni do prowadzenia wyższego seminarium duchownego, wyjechali 15 września i objęli je 3 października. Zastało tylko sześciu uczniów, zakwaterowanych w biednym, małym domu, który był remontowany i przeznaczony dla sierot. Pozostali tam tylko przez kilka tygodni, ponieważ 3 stycznia 1849 r. ojciec Telmon napisał do matki Bruyère w Bytown, że od dwóch miesięcy seminarium znajduje się w innym domu, który również jest w remoncie. Dodał: „Co zrobiłem od daty mojego [ostatniego] listu? Niestety, to, co robiłem, odkąd tu przybyłem. Buduję, robię stolarkę, sprzątam, zamiatam, piorę, pokrywam się kurzem, rujnuję się, wyniszczam siebie…”.

Ojciec Telmon przekazał wiadomości zakonnicom w Bytown i Longueuil, ale niewiele napisał do Założyciela, który skrytykował go za to, że nie poinformował go, iż biskup nie był przejrzysty co do rzeczywistej sytuacji seminarium – i że brak przejrzystości samego biskupa był błędem.

Wszystkich was błagam, abyście uporządkowali ze mną swoją korespondencję. Powinniście mnie informować o wszystkich waszych działaniach. Nigdy w żadnym zgromadzeniu albo zakonie nie będzie można przekonać się, że miejscowi przełożeni uparli się, żeby nie korespondować bezpośrednio z ich superiorem generalnym (zwłaszcza gdy im wiele razy przypominano o takim obowiązku), żeby go poinformować o stanie ich wspólnoty, o pracach ich posługi, o stanie finansowym ich domu itd. (List do ojca Adriena Telmona w Pittsburgu, 05.11.1848, w: PO I, t. I, nr 105).

Najważniejszym składnikiem przepisu na sukces jest transparentność, ponieważ rodzi zaufanie (D. Morrison).

Frank Santucci OMI, tłum. o. Roman Tyczyński OMI