- To event minęło.
Słowo św. Eugeniusza, 7 września 2022
2022-09-07
Wydarzenie Nawigacja
Niech więc miłość w tyglu religii zniszczy wszelkie nieporozumienie
Mój drogi o. Martinie, po otrzymaniu Waszego listu spadłem z obłoków. Z daleka domyślałem się waszej niechęci z powodu stanowiska, na którym was umieściłem.
Eugeniusz dał ojcu Martinowi możliwość zmiany wspólnoty w Aix en Provence i był zaskoczony otrzymaniem odpowiedzi, która nie była pozytywna na temat przeprowadzki. Najwyraźniej ojciec Martin i ojciec Courtès nie mogli się porozumieć, gdy wcześniej pracowali w Aix.
Nie tak dawno jeszcze okazywaliście zupełnie inne odczucia, i przypominam sobie, że tak bardzo byłem zbudowany tym, co zauważyłem. Miałem więc zupełne prawo być pewnym, że upłynęło wiele czasu od tego, co się wydarzyło, że całkowicie o tym zapomnieliście, jak też powinno być.
Jako superior generalny Eugeniusz miał doświadczenie, że niektórym oblatom nie żyje się ze sobą dobrze. Jego postawa miała zachęcić ich wszystkich do pracy na rzecz wspólnego dobra.
Gdzie bylibyśmy, gdyby podobne urazy trwały w nieskończoność? Raczej należałoby mieszkać w pojedynkę, ponieważ zarzuty, jakie mieliście wobec o. Courtèsa, inni mogli mieć wobec was, i trwałoby to w nieskończoność. Niech więc miłość w tyglu religii zniszczy wszelkie nieporozumienie. Jeśli chodzi o mnie, zupełnie jestem zdecydowany przypuszczać, że może być inaczej, niż tego wymaga obowiązek. Zaklinam was na miłość boską, abyście, czy to w Aix, czy też gdzie indziej, nie pozwalali sobie na pokazywanie żadnej urazy, co muszę wam wręcz nakazać. Z tego wypływa pokój i dobro wszystkich. Macie zbyt wielkiego ducha waszego stanu, aby tego nie zrozumieć. (List do o. Josepha Martina, 10.01.1845, w: PO I, t. X, nr 865)
Pokój i dobro wspólne to dobre wskazówki, o których warto pamiętać w chwilach międzyludzkich trudności.
Frank Santucci OMI, tłum. o. Roman Tyczyński OMI