- To event minęło.
Słowo św. Eugeniusza, 8 września 2022
2022-09-08
Wydarzenie Nawigacja
Nowe dzieło, które nie będzie ostatnie
Patrząc na świat oczami Chrystusa ukrzyżowanego Eugeniusz, jako misjonarz oblat, był zawsze blisko ludzi ze swojej diecezji, miał świadomość ich potrzeb. W odpowiedzi założył różne organizacje charytatywne, aby zaspokoić materialne i duchowe potrzeby różnych grup ludzi.
To krótkie zdanie jest znaczące, ponieważ przedstawia trzy charakterystyczne znaki biskupiej odpowiedzi Eugeniusza na potrzeby jego ludu.
Wyjaśniając, czym było stowarzyszenie [służących], aby odpowiedzieć tym, którzy mogliby się dziwić, że proponuje się im jakieś kolejne dzieło, nie obawiam się ogłosić, że to nie było ostatnie. (Dziennik, 31.01.1845, w: PO I, t. XXI)
Po pierwsze: jego praktyczną odpowiedzią na potrzeby konkretnych grup ludzi było zawsze tworzenie dzieł charytatywnych. W tym przypadku było to Dzieło Służących. Daje do zrozumienia, że ten proces pomocy będzie kontynuował do końca życia.
Po drugie: w dniu wpisu do dziennika udał się do kaplicy Misji Francuskiej, którą przekształcił w centrum spotkań dla wszystkich dzieł miłosierdzia, które nie miały specjalnego miejsca na spotkania. W ten sposób zaplanował strukturę i administrację wszystkich tworzonych przez siebie grup i zaangażował jak najwięcej osób, aby zaspokoić tę szczególną potrzebę.
Po trzecie: był kreatywny w swoich odpowiedziach i chciał zaangażować jak najwięcej osób. Aby wesprzeć pracę świeckich, starał się sprowadzić do diecezji zgromadzenia zakonne, które skupiały się na konkretnych grupach ludzi potrzebujących. Gdy nie było żadnego, pomagał zakładać nowe zgromadzenia zakonne w swojej diecezji. Do tego właśnie nawiązuje dzisiejszy wpis w dzienniku.
Frank Santucci OMI, tłum. o. Roman Tyczyński OMI