Formuła 1: dziwny wyścig w Belgii

Max Verstappen wygrał wyścig Formuły 1 w Belgii. Zawody z powodu złych warunków atmosferycznych były wielokrotnie przekładane. Ostatecznie kierowcy wykonali tylko kilka okrążeń.

>>> Złota niedziela! Polacy zdobyli w Tokio kolejne dwa złote medale

Na rozpoczęcie zawodów trzeba było czekać ponad trzy godziny. Na terenie Spa-Francorchamps była wielka ulewa i nie było warunków potrzebnych do przeprowadzenia wyścigu. Pokonanie czterech okrążeń było potrzebne, by kierowcy spełnili wymogi regulaminowe F1 i mogli otrzymać punkty.

Zwycięzcą kuriozalnego, jednego z najkrótszych w historii wyścigów F1, a zarazem zdobywcą GP Belgii został Max Verstappen. Za nim sklasyfikowano George’a Russella oraz Lewisa Hamiltona. O wynikach zadecydowały tak naprawdę wyniki sobotnich kwalifikacji F1. Za tydzień kierowcy F1 powalczą o GP Holandii.

Zobacz także