Franciszek: Bóg chce, abyśmy byli mądrymi świętymi

„Bóg nie tylko chce, abyśmy byli świętymi, ale chce, abyśmy byli mądrymi świętymi, ponieważ bez roztropności wystarczy chwila, by zejść na manowce!” – stwierdził papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Swoją katechezę odczytaną przez ks. prałata Pierluigi Giroliego z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej poświęcił cnocie roztropności.

Na wstępie Ojciec Święty przypomniał, że mamy trzy cnoty teologalne oraz cztery cnoty kardynalne.  Charakteryzując roztropność podkreślił, że jej prymat oznacza, iż działanie człowieka jest w rękach jego rozumu i wolności. „Osoba roztropna jest twórcza: rozumuje, ocenia, stara się zrozumieć złożoność rzeczywistości i nie pozwala się owładnąć emocjom, lenistwu, presji złudzeń” – wskazał Franciszek.

>>> Ekwador: nuncjatura nie potwierdza ani nie zaprzecza obecności papieża na Kongresie Eucharystycznym

Papież zaznaczył, że osoba roztropna wie, czego chce, następnie rozważa sytuacje, zasięga rady i, z szerokim spojrzeniem oraz wewnętrzną wolnością, wybiera jaką drogę należy obrać. „Roztropność jest cechą tego, kto jest powołany do rządzenia: wie, że zarządzanie jest trudne, że jest wiele punktów widzenia i trzeba starać się je zharmonizować, że należy czynić nie tyle dobro pewnych jednostek, lecz wszystkich” – podkreślił.

>>> Papież wspomina włoskiego księdza zabitego 30 lat temu przez mafię

Ojciec Święty zwrócił uwagę, że osoba roztropna potrafi pielęgnować pamięć o przeszłości. Jest również przewidująca. Przytoczył fragmenty Ewangelii podkreślające znaczenie roztropności. „Bóg nie tylko chce, abyśmy byli świętymi, ale chce, abyśmy byli mądrymi świętymi, ponieważ bez roztropności wystarczy chwila, by zejść na manowce!” – stwierdził Franciszek na zakończenie swej katechezy.

Wzór dla ojców

Na zakończenie dzisiejszej audiencji ogólnej Ojciec Święty przypomniał o wczorajszej uroczystości św. Józefa i podkreślił, że powinien on być wzorem dla wszystkich ojców. Zaapelował także o zakończenie wojen w Ukrainie i Ziemi Świętej.

Wczoraj obchodziliśmy uroczystość św. Józefa, patrona Kościoła powszechnego. Chciałbym wraz z wami powierzyć jego wstawiennictwu Kościół i cały świat, a przede wszystkim wszystkich ojców, którzy mają w nim szczególny wzór do naśladowania.

Świętemu Józefowi polecamy również mieszkańców udręczonej Ukrainy, Ziemi Świętej – Palestyny, Izraela, którzy tak bardzo cierpią z powodu okropności wojny. I nigdy nie zapominajmy: wojna jest zawsze porażką – w stanie wojny rozwój nie jest możliwy. Musimy podejmować wszelkie wysiłki, aby pertraktować, żeby negocjować, aby zakończyć wojnę. Módlmy się o to. – zaapelował papież.

Zobacz także