fot. EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Franciszek: dziękuję Polakom za inicjatywy Dnia Papieskiego

Papież w czasie audiencji generalnej podziękował Polakom za inicjatywy podjęte w ramach Dnia Papieskiego i zapewnił o swej modlitwie za Polskę i naród. 

Zwracając się do Polaków w czasie audiencji w Auli Pawła VI w Watykanie Franciszek powiedział: „Minionej niedzieli w Polsce obchodzony był Dzień Papieski. Jest to inicjatywa, która zrodziła się z duchowej i kulturowej więzi ze świętym Janem Pawłem II, moim wielkim poprzednikiem a waszym rodakiem, ale wiem, że jest poświęcona modlitwie za aktualnego papieża”.

Dziękuję wam za to dzieło, które podejmujecie każdego roku i za wszystkie modlitwy, jakimi wspieracie moją posługę. Proszę was: tak kontynuujcie. Ja zaś, przez wstawiennictwo świętego Jana Pawła II, zawierzam Bogu was, wasze rodziny i całą Polskę. (papież Franciszek)

Wcześniej podczas katechezy na temat modlitwy Franciszek, przywołując psalmy, mówił, że cierpienie „należy do życia”. Ale, jak dodał, „każde cierpienie domaga się wyzwolenia, każda łza błaga o pocieszenie, każda rana czeka na uzdrowienie, każde oszczerstwo na wyrok uniewinniający”. Papież wyjaśnił, że psalmy uczą, „by nie przyzwyczajać się do cierpienia”. – Wszyscy cierpią na tym świecie – powiedział.

fot. EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Na zakończenie audiencji papież nie podszedł do jej uczestników, by ich pozdrowić. Wyjaśnił, że chciałby to zrobić, jak zawsze. Nawiązując do zaostrzonych we Włoszech, a także w Watykanie norm sanitarnych stwierdził: „W związku z nowymi przepisami lepiej zachować dystans”. – Kiedy ja schodzę do was, wszyscy podchodzą i tłoczą się. Jest niebezpieczeństwo zakażenia. Gdy każdy ma maseczkę i zachowywany jest dystans możemy kontynuować audiencję – wyjaśnił Franciszek. Przeprosił wiernych za to, że pozdrawia ich z daleka. – Jeśli wszyscy jako dobrzy obywatele będziemy stosować się do zaleceń władz, pomoże to zakończyć pandemię – podkreślił papież.

fot. EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Dziś rano papież Franciszek spotkał się z rodziną zabitego przed miesiącem w Como duszpasterza. 51-letni kapłan został zasztyletowany przez tunezyjskiego imigranta, któremu na co dzień pomagał.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze