fot. EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Franciszek: jak biznesmen może dostać się do nieba?

Papież spotkał się z członkami Powszechnej Konfederacji Przemysłu Włoskiego, głównego stowarzyszenia przedsiębiorców w tym kraju.

Franciszek zaprosił ich do rozważania na temat dobrego używania własnych środków i biznesu, przypominając że jednym z podstawowych pytań Ewangelii jest kwestia możliwości wejścia osób bogatych do nieba.

>>> Włoski misjonarz: przekleństwem Afryki jest jej bogactwo [ROZMOWA]

Trzy warunki

Papież podał trzy warunki, jakie jego zdaniem należy spełnić w zarządzaniu dobrami materialnymi, aby zostać przyjętym do Królestwa Niebieskiego. Pierwszym jest duch dzielenia się tym, co mamy. Wskazał przy tym, że sprawiedliwy system podatkowy stanowi w swojej istocie właśnie jeden z podstawowych sposobów przekazywania własnych środków na rzecz dobra wspólnoty.

Drugi warunek to stwarzanie możliwości godnej pracy i zachowywanie kontaktu z pracą jako taką przez przedsiębiorcę. Równocześnie Franciszek podkreślił tutaj potrzebę wspierania rodzin, aby spadek demograficzny w wielu krajach świata nie doprowadził do poważnego kryzysu.

Trzecim warunkiem jest tworzenie sprawiedliwej równości w swoim biznesie – unikanie nadmiernych różnic w zarobkach, bo w przedsiębiorstwie wszyscy zależą od siebie nawzajem. Papież zaznaczył, iż to pozwala na dobre wykorzystanie pieniądza, które jest wyraźnie zalecane przez Ewangelię i do którego on sam szczerze zachęca.

„Dwa denary, które [miłosierny] Samarytanin przekazuje właścicielowi gospody są bardzo ważne: w Ewangelii pojawia się nie tylko 30 denarów Judasza. Tak naprawdę, ten sam pieniądz może być użyty, tak wczoraj jak i dziś, aby zdradzić i sprzedać przyjaciela lub aby uratować ofiarę – powiedział Franciszek. – Widzimy to każdego dnia, kiedy pieniądze Judasza oraz te należące do miłosiernego Samarytanina współistnieją na tych samych rynkach, na tych samych giełdach, na tych samych placach. Ekonomia rośnie i staje się ludzka, kiedy pieniądze Samarytan przekraczają liczebnie te należące do Judasza”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze