Franciszek: niech Duch Święty uczy nas słuchania sercem
Papież przypomniał, że przed 75 laty Pius XII błagał Maryję, by chroniła miasto Rzym, a uczynił to przed obrazem Matki Boskiej Miłości. Zaznaczył, że Boska Miłość to Duch Święty, który zaprasza nas do zstąpienia między lud, aby usłyszeć wołanie, posyła nas, abyśmy otworzyli przejście dla dróg wolności, które prowadzą do ziem obiecanych przez Boga.
Ojciec Święty zaznaczył, że także i dzisiaj ludzie próbują budować świat bez Boga, ale działania takie wcześniej czy później kończą się klęską. Natomiast Duch Święty wdziera się w świat z góry, z łona Bożego, tam, gdzie narodził się Syn, i czyni wszystko nowym. Wskazał, że w dzień Pięćdziesiątnicy świętujemy prymat Ducha Świętego, który sprawia narodziny nowego świata. Franciszek przypomniał, że marzeniem Boga jest stworzenie ludu wolnego, związanego z Nim przymierzem miłości, powołanego do dawania świadectwa o wierności Pana wobec wszystkich narodów.
Nawiązując do „krzyku” mieszkańców Rzymu wyrażających potrzebę zbawienia papież podkreślił konieczność otwierania oczu i uszu, ale przede wszystkim serca, o słuchanie sercem. „Wtedy poczujemy w nas ogień Pięćdziesiątnicy, który pobudza nas byśmy wołali do mężczyzn i kobiet tego miasta, że ich niewola się skończyła, i że to Chrystus jest drogą, która prowadzi do miasta w Niebie” – stwierdził Ojciec Święty na zakończenie swej homilii.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |