Franciszek wyraził uznanie dla programu pomagającego młodym znaleźć godną pracę
Bezrobocie lub brak perspektyw wśród młodych są poważnymi problemami we Włoszech. Naprzeciwko tej sytuacji wyszły Chrześcijańskie Stowarzyszenia Włoskich Pracowników, organizując LaborDì – specjalny program dla młodych. Dziś Papież przesłał specjalne przesłanie, w którym wyraził duże uznanie dla tej inicjatywy.
Program pomaga on zorientować się uczestnikom na rynku pracy w ich okolicy a także zdobyć praktyczne umiejętności, takie jak napisanie odpowiedniego cv lub przećwiczenie rozmowy kwalifikacyjnej. „Próbowałem sobie wyobrazić jak wy, młodzi ludzie z naszego miasta, podchodzicie do świata pracy, jakie macie nadzieje i obawy. Przyszedł mi na myśl obraz wielkiego placu budowy” – pisze papież. Pogłębia on tą metaforę, wskazując na dwie sytuacje: możemy sobie unaocznić pusty plac budowy, gdzie ruch zamarł; z drugiej strony możemy pomyśleć o żywym placu budowy, gdzie jednak wszystko odbywa się w gorączkowym pośpiechu.
>>> Badanie: niemal 90% pracowników chce dostać premię świąteczną
Nie tylko bezrobocie
Pusta przestrzeń wyraża nie tylko bezrobocie, ale także niestabilność pracy albo niegodne warunki, z czym tak często mierzą się młodzi ludzie.
„Przede wszystkim konieczne jest przeciwdziałanie poczuciu pustki budzącej się w sercach wielu młodych ludzi, którzy wraz z upływem czasu widzą, jak rośnie wrażenie, że nigdzie nie dotrą i dziedziczą od nas, dorosłych, szkodliwe przesłanie: że w życiu nie ma nic stabilnego” – podkreśla Franciszek.
Ale obok braku pracy, obserwujemy też pracę, która miażdży. Papież opisuje ją w następujących słowach: „ciągła presja, wymuszony rytm, stres wywołujący niepokój, przestrzeń relacyjna coraz częściej poświęcana w imię zysku za wszelką cenę. Jest to «skomercjalizowana» praca, która rośnie w naszym kontekście zdominowanym przez rynek, który staje się coraz bardziej przyspieszony i złożony, aby być konkurencyjnym”. Wobec tych wyzwań Franciszek wskazuje jednak, że praca ostatecznie jest przestrzenią nadziei.
„Nadzieja w rzeczywistości nie jest optymizmem zależnym od okoliczności, ale zaufaniem, które rodzi się poprzez budowanie dla dobra wspólnego i uczestniczące w nim – pisze Ojciec Święty. – Praca jest zatem protagonistą nadziei, jest drogą do tego, aby czuć się aktywnym w dobru jako sługa wspólnoty, ponieważ troska o innych jest najlepszym sposobem, aby nie martwić się o rzeczy bezużyteczne”. Franciszek wyraża też na zakończenie życzenie: „Niech praca ponownie stanie się miejscem budowania nadziei, miejscem budowania marzeń!”.
W program LaborDì angażują się władze lokalne, firmy i przedsiębiorcy, szkoły, a także instytucje kościelne. Jest on inspirowany katolicką nauką społeczną i dotyczy Rzymu i okolic.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |