Zdjęcie poglądowe. Papież podczas spotkania z włoskimi biskupami. Fot. EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Franciszek zachęca włoskich biskupów do obrania drogi synodalnej

Do obrania drogi synodalnej w działaniach i pracy duszpasterskiej zachęcił biskupów włoskich Franciszek w specjalnym orędziu do nich z okazji rozpoczętego 24 maja 74. zgromadzenia ogólnego Włoskiej Konferencji Biskupiej (CEI). Odpowiedział też na kilka pytań zadanych przez uczestników tego spotkania.

W swym przemówieniu do biskupów papież kilkakrotnie przywołał V Narodowe Spotkanie Kościelne, które odbyło się we Florencji w dniach 9-13 listopada 2015 pod hasłem „W Jezusie Chrystusie nowy humanizm”.

>>> Papież: doświadczenie pandemii uświadamia znaczenie realnych kontaktów

„Wiele rzeczy wydarzyło się od tamtego pierwszego spotkania z wami do dzisiaj” – stwierdził mówca. „Światło wypływa z nauczania Kościoła, ale przychodzi też z Florencji, jest ona waszą spuścizną, która winna rozświetlać obecną chwilę i lud Boży od dołu do góry: od najmniejszej parafii, najmniejszej instytucji diecezjalnej” – podkreślił papież.

Podjął także inny temat obrad – działalność sądów kościelnych po reformie przepisów dotyczących orzekania o nieważności związków małżeńskich. Wyraził zadowolenie z rozwoju sytuacji w tym zakresie.

papież podczas spotkania z włoskimi biskupami. fot. EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

>>> Papież zdecydował: Niższe Seminarium Duchowne przeniesie się poza Watykan

Na koniec swego improwizowanego przemówienia zajął się jeszcze jednym tematem, przewidzianym podczas obrad biskupów: kształceniem seminaryjnym przyszłych kapłanów. Za „wielkie zagrożenie” uznał błędy w formacji, skuteczności i misji seminarzystów. „Często widzieliśmy kleryków, którzy wydawali się dobrzy, ale byli sztywni, sztywność zaś nie jest dobrym duchem, a potem jesteśmy zaskoczeni, że za nią kryły się wielkie problemy” – przestrzegł Franciszek. 

Galeria (6 zdjęć)

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze