Francja: arcybiskup oskarżycielem posiłkowym w procesie o zamordowanie ks. Hamela
Arcybiskup francuskiego Rouen Dominique Lebrun został dopuszczony jako oskarżyciel posiłkowy w procesie o zamordowanie w 2016 roku ks. Jacquesa Hamela. Nie wiadomo jeszcze, kiedy rozpocznie się proces, powiedział 9 stycznia rzecznik archidiecezji.
86-letni ks. Hamel został brutalnie zamordowany przez dwóch islamistów 26 lipca 2016 gdy sprawował Mszę św. w swoim kościele w Saint-Etienne-du-Rouvray koło Rouen. Dwaj uzbrojeni napastnicy jako zakładników wzięli czworo wiernych. Jeden z nich został ciężko ranny. Zamachowcy zostali zastrzeleni przez służby bezpieczeństwa. Na wieść o zdarzeniu pod Rouen ból i przerażenie z powodu tej absurdalnej przemocy wyraził papież Franciszek.
Swoją decyzję uczestniczenia w procesie abp Lebrun tłumaczył, że ze diecezja nie chce znaleźć winnego, nie chce się mścić, lecz chce zrozumieć, co się tak naprawdę stało. Ma to także związek z procesem beatyfikacyjnym zamordowanego kapłana. W tym procesie powinny zostać wyjaśnione okoliczności morderstwa, zwłaszcza dialog między mordercami i obecnymi w kościele. Abp Lebrun zapowiedział, że jako oskarżyciel posiłkowy w świeckim procesie o morderstwo będzie miał bieżące informacje z prowadzonego dochodzenia, które obecnie nie są upublicznione.
Według informacji dziennika „La Croix” diecezjalna faza procesu beatyfikacyjnego powinna zakończyć się w pierwszych miesiącach tego roku. Obecnie w diecezji trwają przesłuchania 69 świadków w sprawie ks. Hamela. Są wśród nich bliscy, inni księża i członkowie parafii, a także bezpośredni świadkowie zamachu z lipca 2016. Teologom przekazano do ekspertyzy 500 rękopisów kazań ks. Hamela. Latem ub. roku abp. Lebrun informował, że zgłosiło się już wiele osób, które są przekonane, iż za wstawiennictwem zamordowanego kapłana ich modlitwy zostały wysłuchane.
Po zamknięciu procesu na szczeblu diecezjalnym cała dokumentacja zostanie przekazana do Rzymu, po czym Kongregacja ds. Kanonizacji przedstawi papieżowi Franciszkowi odpowiedni raport. Ostateczną decyzję o beatyfikacji podejmie papież. Jeśli ks. Hamel będzie beatyfikowany jako męczennik, nie będzie potrzebne cudowne uzdrowienie wskazujące, że dokonało się ono za wstawiennictwem kandydata na ołtarze. Normalny proces beatyfikacyjny może trwać latami.
Wkrótce po śmierci ks. Hamela papież Franciszek uchylił obowiązujący przepis, że od śmierci kandydata do rozpoczęcia jego procesu beatyfikacyjnego musi minąć co najmniej pięć lat. Proces beatyfikacyjny został oficjalnie otwarty już w kwietniu 2017 i zaliczany jest do najszybszych w najnowszej historii Kościoła. Dzieje się tak dlatego, że wobec zagrożenia ze strony islamistów trzeba ukazać popularny przykład i przeciwstawić terroryzmowi chrześcijańską miłość bliźniego.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |