fot. prostooleh/freepik

Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę: podjęliśmy 885 interwencji ratujących życie lub zdrowie dzieci

Ze statystyk 116 111 – telefonu zaufania dla dzieci, prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę, wyłania się smutny obraz rzeczywistości dzieci i nastolatków w Polsce. Każdego dnia ponad 19 młodych osób dzwoniło i pisało w sprawie myśli, zamiarów i prób samobójczych. Blisko 30 osób dziennie mówiło o lękach i niepokoju, które nie pozwalają im normalnie funkcjonować, a 9 osób o samookaleczeniach, które są dla nich jedynym sposobem na poradzenie sobie z emocjonalnym bólem. Dodatkowo w 2022 roku konsultanci linii 116 111 podjęli najwięcej, bo aż 885, interwencji ratujących życie lub zdrowie dzieci. To blisko 2,5 interwencji dziennie.

– Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę od blisko 15 lat prowadzi 116 111 – telefon zaufania dla dzieci i młodzieży. Pod tym numerem młodzi ludzie znajdują profesjonalną pomoc i wsparcie 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Przygotowaliśmy szczegółowe statystyki za 2022 rok i porównaliśmy je z danymi z poprzednich lat. Niestety wyłania się z nich smutny obraz rzeczywistości wielu polskich dzieci i nastolatków, dla których lęki, samookaleczenia czy myśli samobójcze to bolesna codzienność. Młodzi próbują stawiać jej czoła, nie poddają się, walczą i nie chcą w tej walce być sami. Dlatego szukają pomocy… i dzwonią pod numer 116 111 – mówi Monika Kamińska, rzeczniczka prasowa Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Nie mam siły żyć – myśli, zamiary i próby samobójcze oraz interwencje ratujące życie

W 2022 roku, działając w trybie 24/7, konsultanci telefonu zaufania 116 111 przeprowadzili 52 896 rozmów i odpowiedzieli na 8 094 wiadomości online. Podjęli też 885 interwencji ratujących zdrowie lub życie dziecka. To blisko 2,5 interwencji dziennie. Najczęściej są one podejmowane przy współpracy z policją w kryzysach prób samobójczych. To największa liczba interwencji w telefonie zaufania od początku jego funkcjonowania. Dla porównania w 2018 roku takich interwencji było 346 (wzrost o ponad 155%), w 2019 – 519 (wzrost o 70%), w 2020 – 747 (wzrost o 18,5%), w 2021 – 823 (wzrost o 7,5%).

Co niepokojące, w 2022 roku interwencje ponad trzy razy częściej dotyczyły dziewcząt niż chłopców (644 vs. 202, co daje 73% vs. 23%).

W minionym roku temat myśli, zamiarów i prób samobójczych poruszany był w rozmowach i wiadomościach od dzieci 6 997 razy (średnio 19,2 kontaktów dziennie). Dziewczyny blisko dwa razy częściej niż chłopcy mówiły i pisały o myślach, zamiarach i próbach samobójczych (4 832 vs. 2 031, co daje 69% vs. 29%).

Tu wzrost w stosunku do lat poprzednich jest bardzo widoczny. W 2016 roku 2 496 młodych osób mówiło o myślach, zamiarach i próbach samobójczych (wzrost o 180%), w 2018 – 4 573 (wzrost o 53%), w 2020 – 6 204 (wzrost o blisko 13%).

>>> Psycholożka: słyszę od dzieci, że mają za sobą kilka prób samobójczych [ROZMOWA]

Samookaleczenia – jeden ból, który zagłusza drugi

Z analizy Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę wynika również, że wskaźnik samookaleczeń wśród dzieci i młodzieży wzrósł o ponad 130% w ciągu ostatnich siedmiu lat. W 2016 roku 1 414 młodych osób mówiło o tym, że samookalecza się. W 2022 roku takich osób było już 3 301 (średnio 9 osób dziennie). Podobnie jak w przypadku interwencji oraz myśli, zamiarów i prób samobójczych, to dziewczynki zdecydowanie częściej niż chłopcy raniły swoje ciała lub podejmowały inne działania autodestrukcyjne (2 591 vs. 643, co daje 78,5% vs. 19,5%).

– Młodzi ludzie często mają trudności z identyfikacją i wyrażeniem swoich emocji. Jeśli dodatkowo nie mają w swoim otoczeniu nikogo, z kim mogliby o tym porozmawiać, nikt im w tym nie towarzyszy, to wszystkie te uczucia i doświadczenia kumulują się w nich, buzują w środku. Samookaleczenia mogą traktować jako sposób na rozładowanie napięcia, poczucie ulgi, które jednak nie rozwiązuje problemu i jest niebezpieczne. Niestety nierzadko to jedyny sposób, jaki znają, a który pozwala choć na chwilę wyłączyć nieprzyjemne myśli i niepokoje. Dla niektórych z nich, którzy odczuwają pustkę i rezygnację, to może być moment, w którym po prostu „coś” czują. Fizyczny ból, który sobie zadają, odwraca ich uwagę od emocjonalnego bólu, z którym się zmagają – mówi Monika Orkan-Łęcka, konsultantka telefonu zaufania 116 111.

Samookaleczający się młody człowiek może mieć poczucie, że jest beznadziejny, niekochany, niepotrzebny lub nienawidzi siebie. Dlatego należy pamiętać, że samookaleczenia i inne zachowania autodestrukcyjne to sygnał, że dziecko potrzebuje pomocy. Młody człowiek cierpi i z pewnością nie powinien zostać z tym sam – dodaje Orkan-Łęcka.

fot. unsplash

Problemy i lęki, które nie pozwalają spać

Zaburzenia lękowe u dzieci i młodzieży uznawane są za jedne z najczęstszych zaburzeń psychicznych. Szacuje się, że 7,3% dzieci i nastolatków w wieku 7-17 lat ma zaburzenia internalizacyjne (np. lęki, fobie). O lękach i niepokoju, które nie pozwalają normalnie funkcjonować, coraz częściej mówią dzieci dzwoniące do telefonu zaufania 116 111.

W 2022 roku aż 10 082 młode osoby mówiły o tym, że odczuwają permanentny lęk i niepokój, które negatywnie wpływały na ich codzienne funkcjonowanie i aktywność (dziewczynki 69% vs. chłopcy 30%). Tematy dotyczące lęków występowały średnio 27,6 razy dziennie. Dzieci i młodzież podczas rozmów z konsultantami mówili m.in. o bezsilności, trudnościach z nauką i koncentracją, problemach ze snem, kłopotach w relacjach z rówieśnikami i strachu przed kolejnym dniem.

Wskaźnik zaburzeń lękowych wśród dzieci i młodzieży dzwoniących do telefonu zaufania 116 111 od kilku lat stale rośnie. Najwyższy poziom osiągnął w 2020 roku (11 354), co niewątpliwie związane było z pandemią COVID-19. Dla porównania w 2016 roku o lękach i niepokoju mówiło 7 658 młodych osób, czyli o ponad 30% mniej, niż w roku 2022.

Przemoc i wykorzystywanie seksualne

Problemy zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży są często związane z trudnościami w relacjach z rówieśnikami, rodzicami, kłopotami w szkole oraz sytuacjami, w których dziecko doświadcza przemocy. W 2022 roku w telefonie zaufania 116 111 zarejestrowano 4 049 kontaktów dotyczących przemocy w domu (średnio 11,1 kontaktów dziennie) oraz 2 786 kontaktów dotyczących przemocy rówieśniczej (średnio 7,6 dziennie).

W minionym roku konsultanci telefonu zarejestrowali także 997 kontaktów dotyczących wykorzystywania seksualnego dzieci (średnio 2,7 telefonów lub wiadomości dziennie).

>>> Dzieci zmieniły plany papieża. Jak zareagował?

Ty też możesz pomóc

Od ponad roku telefon zaufania 116 111 nie otrzymuje żadnego rządowego wsparcia. Roczne funkcjonowanie linii 116 111 to obecnie 5 mln złotych. Cały ciężar finansowy prowadzenia 116 111 spoczywa na Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. W tej chwili telefon działa wyłącznie dzięki wpłatom od indywidualnych darczyńców, zbiórkom społecznym, wpływom z kampanii 1,5% podatku oraz darowiznom partnerów i sponsorów.

Od ponad roku telefon zaufania 116 111 nie otrzymuje żadnego rządowego wsparcia. Fundację Dajemy Dzieciom Siłę można wesprzeć, przekazując 1,5% podatku na rzecz telefonu zaufania 116 111.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze