Głos biskupów na 15 sierpnia
Polscy biskupi o współczesnym patriotyzmie, o potrzebie modlitwy w intencji Ojczyzny, obrony wartości chrześcijańskich i dawania – na wzór Maryi – świadectwa zaufania Bogu. O tym przypominali w homiliach wygłaszanych z okazji uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i obchodzonego 15 sierpnia święta Wojska Polskiego.
Bp Guzdek na Jasnej Górze: Maryjo obroń nas przed nienawiścią i pomóż nam wznieść się ponad podziały
Obroń nas przed nienawiścią. Pomóż nam wznieść się ponad podziały, abyśmy jako naród w sprawach zasadniczych chcieli być jedno – prosił podczas apelu jasnogórskiego w Święto Wojska Polskiego bp Józef Guzdek. Ordynariusz wojskowy przewodniczył modlitwie przed cudownym obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej. Do kaplicy, na modlitwę, przybyło grono generałów, oficerów i podoficerów Wojska Polskiego.
Abp Hoser: wiara w Boga i wierności własnej tradycji są gwarantami przetrwania narodu
Wiara w Boga i wierności własnej tradycji są gwarantami przetrwania narodu – podkreślił abp Henryk Hoser. Na Cmentarzu Poległych w Ossowie odbyły się centralne obchody 97. rocznicy Bitwy Warszawskiej zwanej 'Cudem nad Wisłą”. Uroczystej Mszy św. przewodniczył bp warszawsko-praski. Wzięli w niej udział licznie zgromadzeni przedstawiciele władz parlamentarnych, samorządowych i Wojska Polskiego.
Abp Depo: Maryja stała się Matką wszystkich, którzy uwierzyli w Jej Syna
„Maryja stała się Matką wszystkich, którzy uwierzyli w Jej Syna. Jako Matka Odkupiciela jest tez wzorem pokory” – mówił w homilii abp Wacław Depo metropolita częstochowski, który wieczorem w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przewodniczył Mszy św. na jasnogórskim szczycie. Metropolita częstochowski modlił się m. in. za Częstochowę i jej mieszkańców.
Bp Dajczak: to nam brakuje odwagi wiary
Wcale nie ci, co nie wierzą, ale to my mamy kłopot z tym, żeby zdobyć się na odwagę wiary. To nie tamci, o których mówimy, że są spoza Kościoła, ani nie ci, których, choć sami nazywają siebie katolikami, nigdy nie widzimy na Eucharystii. To nam czasem brakuje odwagi, posłuchania Boga – mówił bp Edward Dajczak podczas Diecezjalnej Pielgrzymki Rodzin na Górę Chełmską.
Główne uroczystości obchodzonego 15 sierpnia święta Wojska Polskiego, w 97. rocznicę zwycięstwa nad Armią Czerwoną w 1920 r. nazywanego Cudem nad Wisłą, odbyły się we wtorek w katedrze polowej Wojska Polskiego w Warszawie. Mszy świętej z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy, przedstawicieli rządu, parlamentu i dowództwa wojsk lądowych, przewodniczył biskup polowy WP Józef Guzdek. Biskup polowy przypomniał w homilii, że kolejna rocznica Cudu nad Wisłą to okazja do modlitwy w intencji Ojczyzny, ale i postawienia istotnych pytań: Czy mamy wystarczającą ilość „szabel”, odpowiadających wymaganiom współczesnego pola walki? Jaki duch panuje w narodzie i w polskiej armii? Co należy uczynić, aby siła oręża i siła ducha były na tyle mocne, byśmy czuli się bezpiecznie? – zachęcał do refleksji. Przywołał słowa Marszałka Piłsudskiego: „Z wojskiem naszym trzeba obchodzić się bardzo ostrożnie. Jest to jeden z tych skarbów, który, jak uczą przykłady współczesne, łatwo jest utracić”.
Podstawowy obowiązek – prawda
Jak podkreślił ordynariusz wojskowy naszym podstawowym obowiązkiem jest myśleć i mówić prawdę. – Jeśli nie zlekceważymy rad wielkich strategów i ojców zwycięskiej bitwy z 1920 roku, polska armia, a w konsekwencji nasza Ojczyzna będzie silną nie tylko w słownych deklaracjach, ale w codziennej pracy i służbie – powiedział.
Abp Wojda: Klęską życia publicznego jest nienawiść
Dzień wcześniej podczas Mszy w sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej na warszawskim Kamionku, będącym wotum za Cud na Wisłą, metropolita białostocki Tadeusz Wojda zwrócił uwagę, że święto 15 sierpnia koncentruje uwagę na to, co ważne dla życia wiary, jak i dla narodowej tożsamości.
– Dziękujemy Bogu za tych którzy z miłości do ojczyzny oraz dumy, iż są Polakami oddali swoje życie, by po latach niewoli narodowej Polska zmartwychwstała. Oni pokazują nam, że są takie wartości które trzeba bronić nawet za cenę krwi, za cenę życia – powiedział hierarcha. Zwrócił uwagę, że Polski żołnierz w 1920 roku nie pytał i nie kalkulował: czy warto?, czy się opłaca?, czy to ma sens? – Może dlatego iż pamiętał, że przodkowie od wieków szli do walki ze słowami wyszytymi na chorągwiach i sztandarach ”Bóg, Honor, Ojczyzna” – podkreślił abp Wojda.
Metropolita białostocki odniósł się również do aktualnej sytuacji politycznej. – Klęską dzisiejszego życia publicznego jest nienawiść, która dzieli obywateli państwa na nieprzejednane obozy, postępuje z przeciwnikami politycznymi jak z ludźmi złej woli, poniewiera ich bez względu na godność człowieczą i narodową, zniesławia i zabija moralnie. Zamiast prawdy panoszy się kłamstwo, demagogia , oszczerstwo, nieszczery i niski sposób prowadzenia dyskusji i polemiki. Żądza władzy i prywata prowadza bezwzględną walkę o rządy i stanowiska, a pozorują ją troską o państwo, które zwykłe odłamy polityczne utożsamiają ze sobą – mówił abp Wojda, cytując słowa kard. Augusta Hlonda z roku 1932.
Prymas Polski: Maryja znakiem niezawodnej nadziei
Natomiast podczas uroczystości 50-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Bolesnej w Licheniu Starym abp Wojciech Polak, prymas Polski zwrócił uwagę na wymowną symbolikę wizerunku Matki Bożej Licheńskiej przygarniającej do piersi białego orła. – Może chciałaby nas przestrzec, byśmy tej Ojczyzny przez kłótnie i spory nie narażali na marginalizację czy ośmieszenie w oczach świata – stwierdził metropolita gnieźnieński.
– Święto Wniebowzięcia wyostrza jedynie naszą perspektywę. Apeluje do naszej wolności i odpowiedzialności. Skłania do zaangażowania i jasnego opowiedzenie się po stronie dobra. Czyni nas uważnymi i czujnymi. Wyrywa z ogarniającej rutyny i obojętności. Pozwala podejmować niełatwe wyzwania – wyliczył abp Polak. Dodał, że w tych ziemskich trudach właśnie w Maryi mamy znak niezawodnej nadziei i dlatego tak licznie i w tylu miejscach na świecie garniemy się do Niej.
Abp Głódź: Modlitwa za obrońców polskiej wolności
Podczas uroczystości odpustowych w gdańskiej bazylice mariackiej abp Sławoj Leszek Głodź nawiązał do nurtu polskiej tradycji, co trud zapewnienia bezpieczeństwa domowi ojczyzny, wiązał z imieniem Maryi, Tej pod której obronę uciekały się polskie pokolenia.
– Włączmy w modlitwę dzisiejszego dnia obrońców polskiej wolności, którzy wtedy, w sierpniu 1920 roku, osłonili murem żołnierskich piersi Warszawę i Europę – stwierdził metropolita gdański. Zastrzegł jednak, że byli w naszym narodzie i tacy, co zaprzedali polską duszę, tradycje, tożsamość i poszli na służbę najeźdźcom. Przypomniał słowa Stefana Żeromskiego: „Kto na ziemię ojczysta, a chociażby grzeszną i złą wroga odwiecznego naprowadzi, zdeptał ją, splądrował, spalił, (…) ten się wyzuł z ojczyzny. Nie może ona być już nigdy dla niego domem, ni miejscem spoczynku”. – Niech je odczytają ci nasi rodacy, którzy dla naszych polskich spraw szukają obcych arbitrów. Przyklaskują tym – a nawet honorują nagrodami – którzy chcieliby Polskę ukrzywdzić, postawić po pręgierzem opinii, sankcji, krytyki bez znajomości rzeczy – wskazał abp Głódź.
Kard. Nycz: Zacznijmy od siebie
Do budowania miłości i zgody w ojczyźnie zachęcał na Jasnej Górze metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz podczas wtorkowej Mszy dla pielgrzymów warszawskich pielgrzymek pieszych. Purpurat przekonywał że będzie to możliwe, jeśli każdy, niezależnie od tego kim jest i jaką pełni funkcję, „zacznie od samego siebie”. – To jest droga do budowania społeczeństwa braterskiego, gdzie troska o dobro wspólne jest pierwsza i troska o człowieka i jego godność jest najważniejszym zadaniem – podkreślił kardynał.
Abp Szal: Chrześcijanin musi być apostołem
Z kolei podczas Mszy świętej w sanktuarium Matki Bożej Starowiejskiej w Starej Wsi abp Adam Szal podkreślił, że bycie chrześcijaninem oznacza bycie apostołem. – Być apostołem przez świadectwo życia, które składamy na co dzień, począwszy od pierwszych kontaktów z nowo narodzonym dzieckiem, kiedy w jego obecności się modlimy, kiedy idziemy z nim do kościoła, poprzez tę pierwszą katechezę, której udzielamy naszym dzieciom, czy wnukom. To jest pierwszy i podstawowy obowiązek i prawo rodziców – wskazał. Abp Szal zaznaczył, że największą nauką jest nie słowo, ale przykład życia, ponieważ dziecko patrząc na rodziców odczytuje, co dla nich jest najważniejsze. Przyznał, że jest to trudne zadanie i potrzeba pomocy od Pana Boga, aby mu sprostać.
Abp Jędraszewski: Maryja ochroni nas przed złowrogimi ideologiami
Przed zalewającą świat szaleńczą doktryną, promującą związki partnerskie i ideologię gender, przestrzegał natomiast w podhalańskim Ludźmierzu metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski. Hierarcha wskazał, że zwycięstwem nad nią jest tylko imię Maryi i różaniec w ręku. – Oto ziemia spotyka się z niebem. Oto Maryja jeszcze raz i to bardzo mocno uczy nas miłości do Chrystusa, do drugiego człowieka – mówił abp Jędraszewski.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |