Christian children (of the various denominations) gathering together in Tartous for peace procession, prayer and activities on the “International Day of the Child” on 1th of June 2016: Christians during Peace procession and Prayer in Tartous – prayer SYRIA / LATTAQUIE-MAR 15/00096 Emergency help for paying for medication for the internally displaced and poor Christians see also ACN-20160608-41932.pdf for all files

Klimat dzisiejszego święta udziela się także muzułmanom

Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny obchodzą także chrześcijanie w ogarniętej wojną Syrii. Sprzyja temu fakt, że wszystkie Kościoły świętują wniebowzięcie, bądź „zaśnięcie” Matki Bożej pod tą samą datą.

Jak podkreśla nuncjusz apostolski w Syrii kard. Mario Zenari, klimat uroczystości udziela się nawet muzułmanom i można to odczuć również na froncie. Daje to ludziom cierpiącym od siedmiu lat trochę nadziei – mówi kard. Mario Zenari.

– Jeśli chodzi o Syrię, to panowała tu zawsze zadowalająca wolność religijna, ze wzajemnym poszanowaniem, a Maryja jest czczona także przez muzułmanów. Wspominana jest w Koranie i żywią oni głęboki szacunek do Matki Chrystusa, którego uważają za wielkiego proroka. Także oni włączają się w tę świąteczną atmosferę panującą u chrześcijan. W tym roku, który jest siódmym rokiem wojny, mamy do czynienia z pewnym wyróżnikiem, jakim jest pewne ogólne ograniczenie przemocy, tak po trosze wszędzie, nawet jeśli w niektórych rejonach jest wciąż wiele cierpienia. Szczególnie w rejonie Rakki wiele osób musiało uciekać i mówi się, że od kwietnia jest tam około 200 tys. uchodźców. A zatem jest trochę nadziei, że sytuacja się jakoś polepszy-

– Dziękujemy wspólnotom katolickim z całego świata, które stale przysyłają pomoc. Tu na miejscu Kościoły są zaangażowane w jak najlepsze organizowanie tej pomocy dla wszystkich: chrześcijan i niechrześcijan. Chodzi zwłaszcza o wschodnią część Aleppo, która jest całkiem zniszczona, gdzie od stycznia działają ośrodki syryjskiej Caritas rozdzielające pomoc. Jest to rejon całkowicie muzułmański. Niektórzy zdziwieni pytali: Jak to, wy chrześcijanie jesteście tu i pomagacie nam? To właśnie są znaki naszej nadziei w Syrii: otwartość wobec wszystkich”- dodaje kard. Zenari.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze