Zdjęcie: Rita Bladyko, fot. Instagram

Himalaje: Polka zmarła pod Manaslu

Tragiczne wieści dotarły w sobotę z Himalajów. Podczas ataku szczytowego na Manaslu (8156 m n.p.m) zmarła polska himalaistka Rita Bladyko. Miała 50 lat.

Informację o śmierci himalaistki przekazała wspinaczka Magdalena Gorzkowska, która ósmą pod względem wysokości górę ziemi zdobyła w piątek. Ritę spotkała około 500 metrów powyżej jednego z obozów.

>>> Nepal po chrześcijańsku

Zdjęcie: Rita Bladyko, fot. Facebook


„Jej stan był bardzo nieciekawy, nie wiedziała kim jest i gdzie jest. Udało mi się namówić ją, że trzeba koniecznie schodzić w dół… Zadzwoniłam do bazy i powiedziałam, że koniecznie trzeba Ritę ściągnąć na dół helikopterem” – napisała Gorzkowska w mediach społecznościowych. Sama Gorzkowska zdobyła szczyt bez użycia tlenu z butli. „Szef bazy powiedział, że zaciągną ją do C3 i tam przyleci heli. W C4 dopilnowałam, by dostała tlen z butli, herbatę i ciepły śpiwór. Widziałam, że ludzie się nią zajmują i jest obok kolega z grupy. Zaczęliśmy schodzić do. Słyszałam głos Rity, jej Szerpa podał informację do Bazy, że jest z nią lepiej. Dziś rano obudziła mnie informacja, że Polka nie żyje…” – dodała. O spotkaniu z Bladyko Gorzkowska kilka godzin później opowiedziała też w rozmowie z TVN24. – Gdy ją spotkałam, zorientowałam się, że kompletnie straciła świadomość. W obozie czwartym jej stan się troszeczkę poprawił. Później przestałam się interesować tym tematem i być może był to mój błąd.

>>> Różaniec na Mount Everest 

Bladyko była członkiem wyprawy Manaslu Expedition 2019 zorganizowanej przez Stowarzyszenie Klub Alpinistyczny „Homohibernatus”.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze