Jak wygląda praca duszpasterzy Polskiej Misji Katolickiej we Francji, Niemczech i Szwajcarii?
O obecnej sytuacji i największych wyzwaniach Polskich Misji Katolickich we Francji, Niemczech i Szwajcarii opowiadają w rozmowie z KAI ich duszpasterze. W siedzibie Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski (KEP) w Warszawie zakończył się dwudniowy kurs dla księży wyjeżdżających do pracy w duszpasterstwie polskojęzycznym. Spotkaniu przewodniczył bp Piotr Turzyński, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.
Ks. Bogusław Brzyś, rektor Polskiej Misji Katolickiej we Francji, w której pracuje ok. 100 księży i która ma 150 ośrodków, gdzie jest odprawiana Msza św. w języku polskim, wyjaśnia, że w większości duszpasterstwo Polonii działa tam przy francuskich parafiach. Księża oczywiście pracują także na rzecz Kościoła francuskiego. – Francja to „raj na ziemi” dla kapłana, który lubi ewangelizować bez żadnego ryzyka i rutyny. Przy 2 proc. praktykujących katolików skali całego kraju jest duża przestrzeń do twórczej postawy duszpasterskiej. Można nawet testować nowe rozwiązania duszpasterskie i poszukujemy nowych form. Stale uczymy się i wykorzystujemy nasze polskie doświadczenia i doświadczenia wyniesione z francuskiego Kościoła. Dla kogoś, kto lubi duże wyzwania i ma zawieszoną wysoko poprzeczkę, Francja jest dobrym miejscem do pracy duszpasterskiej” – mówi ks. Brzyś.
Zwraca uwagę, że według szacunków wśród światowej Polonii tylko 8 proc. ma związki z Kościołem. Dla porównania, w Polsce związek z Kościołem utrzymuje ok. 40 proc. społeczeństwa. „Niestety wśród większości osób, które emigrują z Polski, ten związek się urywa. Jest to dla nas duże wyzwanie. Wiemy, że w wielu miejscach żyją i pracują Polacy, ale nie mamy z nimi kontaktu, więc zastanawiamy się jak do nich dotrzeć i jak zorganizować duszpasterstwo, żeby nawiązać z nimi kontakt. Jedną z metod są małe grupy, tzw. NewPastoral. To nowa formuła duszpasterska i innowacyjny model małych parafialnych grup domowych. Dostarczamy im różne materiały duszpasterskie dla ich domowych spotkań. Jest to świetne narzędzie towarzyszenia wiernym na ich drodze wiary. Chcemy, aby życie religijne koncentrowało się w domach, tak jak to miało miejsce w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Co ważne, w NewPastoral włączają się ludzie każdego wieku i różnych stanów. Jest to też miejsce, gdzie można zaprosić osoby, które nie chodzą do kościoła” – mówi rektor PMK we Francji.
>>> Francja: zmarł wybitny sinolog i znawca Kościoła w Chinach ks. Jean Charbonnier
Przypomina, że we Francji w tym roku obchodzone jest w wielu wspólnotach 100-lecie istnienia parafii Polskiej Misji Katolickiej, co ma związek z wielką emigracją międzywojenną. Przybyło wtedy do Francji w niewielkim odstępie czasu pół miliona naszych rodaków. „Mam ten zaszczyt, że celebruję ten jubileusz w wielu miejscach i to wielka radość, że już piąte pokolenie zachowało związek z polskością i Kościołem. Ważne, aby w dzisiejszych czasach, nowymi metodami, kontynuować dzieło, które zostało nam powierzone, żebyśmy je jak najlepiej wypełniali przed Bogiem i naszymi wspólnotami” – podkreśla ks. Brzyś.
Ks. Tomasz Obram od roku jest wikariuszem w Polskiej Misji Katolickiej w Dortmundzie w Niemczech. W mieście i okolicach mieszka ok. pół miliona Polaków. Misja posługuje w ośmiu kościołach. „Polacy są niezwykle przywiązani do Eucharystii, modlitwy odprawianej w języku polskim. Są bardzo zaangażowani w życie swoich wspólnot. Pracuję od roku i moje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Duża liczba Polaków uczestniczy w nabożeństwach i mszach św., i co ważne, bardzo sobie cenią osobę księdza. Nieraz wyrażają troskę o przyszłość Kościoła, wiedząc, że spada liczba powołań kapłańskich. Pytają co będzie, gdy nie będzie wśród nas księży. Wyrażają swoje obawy wobec niemieckiej `drogi synodalnej` i dlatego też cenią sobie wierność Kościoła polskiego wobec tradycji i nauczaniu Kościoła” – mówi ks. Obram.
W Niemczech mieszka ok. 2,3 mln Polaków, z których praktykujących jest 5-10 proc. Dlatego jednym z największych wyzwań jest poszukiwanie i wyjście do ludzi, którzy są katolikami, ale nie praktykują, w tym przede wszystkim troska o młode pokolenie. „Obecnie fundamentem Kościoła są starsi z ugruntowaną wiarą mimo kryzysu i różnych zawirowań w Kościele. Młodzi raczej balansują na granicy bycia lub niebycia w Kościele. Dlatego trzeba postawić na duszpasterstwo młodych i dzieci. W ramach mojej misji mamy jeden kościół dla siebie, inne są nam użyczane. Dzięki archidiecezji Paderborn wybudowano dla nas Dom Katolicki, gdzie możemy się spotykać. To piękny ukłon ze strony niemieckiej dla naszej Misji” – mówi ks. Obram.
Wobec wyzwań jakie przed nim stoją, duchowny wyznał, że chciałby być kapłanem, który marzy o nowych formach zbawienia człowieka. „Kiedy człowiek ma marzenia, to ma cel i go realizuje. Jest człowiekiem świeżego ducha i tym samym pociąga za sobą ludzi. Nie chcę być kapłanem, który osiadł w ciepłym gniazdku i wypełniał tylko to, co mam w grafiku” – podkreśla wikariusz Polskiej Misji Katolickiej w Dortmundzie.
Z kolei rektorem Polskiej Misji Katolickiej w Szwajcarii jest – od 2012 roku – ks. Krzysztof Wojtkiewicz. Misja liczy ok. 3,5 tys. wiernych. Od niedawna w ośrodku PMK w kantonie Argowia, w miejscowości Birmenstorf„ pracuje też ks. Przemysław Słyszko. „Jeszcze dobrze nie poznałem moich wiernych. Nabożeństwa i spotkanie odbywają się w kościele udostępnionym przez szwajcarską diecezję. Problemem jest na pewno obawa o księży, których może zabraknąć do opieki duszpasterskiej i tym samym racji bytu PMK. Polacy na emigracji niezwykle cenią sobie polskich księży. Dla nich sam widok księdza w koloratce jest czymś cennym, co jest w Szwajcarii prawie już niespotykane. Mówią z troską, że jeśli nie będzie polskiego księdza, to i naszej polskiej misji też nie będzie jako religijnej wspólnoty” – mówi ks. Słyszko.
>>> Francja: pierwszy biskup ze wspólnoty Chemin Neuf
W spotkaniu, pod przewodnictwem bp Piotra Turzyńskiego, delegata KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, wzięli udział m.in. przełożony generalny Towarzystwa Chrystusowego, rektorzy Polskich Misji Katolickich z Anglii i Walii, Francji i Niemiec oraz przedstawiciele instytucji zajmujących się Polonią: prof. Jacek Gołębiowski, dyrektor Instytutu Rozwoju Języka Polskiego św. Maksymiliana Marii Kolbego oraz Sławomir Kowalski, dyrektor Departamentu Współpracy z Polonią i Polakami za Granicą w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Przedstawili ono w formie prelekcji specyfikę życia i duszpasterstwa emigracyjnego.
W kursie wzięło udział 12 księży przygotowujących się do wyjazdu do pracy duszpasterskiej w Anglii, Francji, Hiszpanii, Niemczech, Szwajcarii i Stanach Zjednoczonych.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |