Jan Turnau: główną przeszkodą na drodze do jedności jest myślowa ciasnota
W ciągu półwiecza Jan Turnau towarzyszył wysiłkom dążenia do jedności chrześcijan, pisząc artykuły, biorąc udział w nabożeństwach ekumenicznych, inicjując powstanie pierwszego w Polsce ekumenicznego przekładu Nowego Testamentu. W rozmowie z KAI krótko podsumowuje owoce tych wysiłków oraz określa przeszkody: „Główną przeszkodą na drodze do jedności jest moim zdaniem myślowa ciasnota”.
Dorota Giebułtowicz (KAI): W tym roku obchodzimy 60. rocznicę pierwszego nabożeństwa ekumenicznego w Polsce, które miało miejsce w kościele św. Marcina w Warszawie 10 stycznia 1962 r. Homilię w czasie Mszy (sprawowanej jeszcze w języku łacińskim) wygłosił ks. Aleksander Fedorowicz, który podobno tak się wzruszył, że nie był w stanie dokończyć kazania. Czy pamięta Pan Redaktor pierwsze swoje nabożeństwo ekumeniczne w kościele św. Marcina?
Jan Turnau: Mam już taką sklerozę, że nie pamiętam, czy na pewno byłem na tamtym historycznym nabożeństwie, czy tylko opowiedziano mi o nim dokładnie. A było o czym. Samo to wzruszenie księdza Fedorowicza…
>>> Dni Jedności? A może Dzień Poznawania Nauki Kościoła Katolickiego? [FELIETON]
Nazywał Pan Redaktor siebie „starszym ekumenistą” albo „zwariowanym ekumenistą”, pisał o „karnawale ekumenizmu”, bronił ruchu przed określaniem go jako „wielkiej ściemy”. Jak ocenia Pan Redaktor owoce wysiłków ekumenicznych?
– Nie pamiętam również swojej obrony przed określeniem ruchu ekumenicznego jako „wielkiej ściemy”. Była to jednak taka rewelacja, że łatwo było o niedowiarków. Bo przecież ks. Boniecki wspomina, że spowiadając się zapytał był, czy udział w czymś takim jest grzechem. Dowiedział się, że owszem. No i nadeszły czasy, że grzechem jest raczej brak udziału. Tempora mutantur…
Czy dzisiaj nie obserwujemy jakby schłodzenia i braku zainteresowania ekumenizmem?
– No cóż, to trochę los każdej nowości, ale sprawa jest dużo głębsza. Czy dożyję interkomuii? Mowa tutaj ciągle o mnie, a przecież, rzecz jasna, nie byłem w tych wysiłkach zgoła samotny. Głów do pracy nie brakowało, choć byli to ludzie już bardzo zajęci, na szczęście bardzo nią przejęci. Biskupi, księża, laikat.
W 1994 r. napisał Pan Redaktor tekst: „Siedem błędów głównych ekumenii przeszkadzających”. Jak dzisiaj określiłby Pan Redaktor główne przeszkody na drodze do jedności?
– Główną przeszkodą na drodze do jedności jest moim zdaniem myślowa ciasnota.
Jan Turnau (ur. 1933) publicysta, teolog, działacz na rzecz ekumenizmu, inicjator pierwszego w Pol-sce międzywyznaniowego tłumaczenia Nowego Testamentu (Ekumeniczny Przekład Przyjaciół). Od 1959 r. był redaktorem działu religijnego „Więzi”, a od 1990 r. – „Gazety Wyborczej”, gdzie redago-wał „Arkę Noego”, strony poświęcone tematyce wiary. Laureat Nagrody „Ślad Diamentowy” im. bp. Jana Chrapka (2021) „za całokształt pracy dziennikarskiej i zaangażowanie społeczne w duchu dialo-gu religijnego i ekumenicznego oraz wieloletnią działalność w mediach”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |