„Jestem pasterzem, a nie księciem”. Nowy arcybiskup Seattle nie zamieszka w rezydencji

W liście wysłanym do kapłanów i diakonów archidiecezjalnych 3 września, czyli pierwszego dnia swojego urzędowania, arcybiskup Seattle, Paul Dennis Etienne, napisał, że nie ma zamiaru mieszkać w ogromnej rezydencji – podaje America Magazine.

– Jestem pasterzem, a nie księciem. Wolę większą prostotę w życiu – mówił w rozmowie z Northwest Catholic amerykański hierarcha. – Chcę żyć w sposób bardziej odzwierciedlający życie wiernych Kościoła. Myślę, że czasy kiedy biskupi żyli na zdecydowanie wyższym poziomie niż zwyczajni ludzie już minęły i bardzo dobrze – podkreślał.

Arcybiskup Etienne przyznaje, że ogromny wpływ na jego decyzję ma styl pontyfikatu papieża Franciszka. Przyznał, że rozważana jest możliwość sprzedania liczącej prawie 900 metrów kwadratowych willi, aby móc zrealizować inne pilne potrzeby archidiecezji.

‘I am a pastor, not a prince.’ New Seattle archbishop will not live in mansion https://t.co/RayP6q4yZh pic.twitter.com/S0vcxjWuWm

— America Magazine (@americamag) September 11, 2019

Zobacz także