Kalisz: kard. Burke modlił się z kapłanami w Dniu Świętości Życia Kapłańskiego
Przyrzeczenie posłuszeństwa nie oznacza dla nas zanegowania ludzkiej wolności, lecz jest jej wypełnieniem, gdyż pozwala nam myśleć, mówić i działać jedynie dla Chrystusa, w wolności od własnej grzeszności – mówił kard. Raymond Leo Burke do księży z diecezji kaliskiej w Dniu Świętości Życia Kapłańskiego.
Kilkuset kapłanów z diecezji kaliskiej rozpoczęło Dzień Świętości Życia Kapłańskiego w katedrze św. Mikołaja w Kaliszu. Konferencję formacyjną wygłosił ks. Marcin Załężny, ojciec duchowny Wyższego Seminarium Duchownego w Kaliszu, a po niej księża mieli możliwość skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania oraz prywatnej Adoracji Najświętszego Sakramentu.
Po nabożeństwie w katedrze kapłani procesyjnie przeszli do Sanktuarium św. Józefa na Eucharystię. Mszy św. przewodniczył kard. Raymond Leo Burke w asyście biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka, biskupa pomocniczego Łukasza Buzuna, bp. seniora Stanisława Napierały, bp. seniora Teofila Wilskiego i licznie zgromadzonych księży.
Kardynała, biskupów i kapłanów powitał ordynariusz diecezji kaliskiej bp Edward Janiak. – W czasie tej Mszy św. pragniemy przeprosić Pana Boga za to wszystko, co mogło być lepiej z naszej strony zrobione, za nasze słabości ludzkie, ale też w tym dniu chcemy pamiętać o wszystkich kapłanach, zwłaszcza tych spracowanych, dźwigających krzyż starości i chorych – powiedział biskup kaliski, który wspomniał też zmarłych kapłanów.
Zachęcał księży do wdzięcznej modlitwy. – Łaską jest to, że jesteśmy powołani do kapłaństwa i możemy służyć Kościołowi. Łaską jest dla diecezji, że pierwszy biskup kaliski jest wśród nas, który tworzył te struktury z księżmi i wiernymi – zaznaczył bp Janiak.
W homilii kard. Raymond Leo Burke wskazywał na św. Wojciecha, który zachował wierność wobec własnego powołania kapłańskiego, aż do męczeńskiej śmierci, gdy próbował ewangelizować pogańskich Prusów na Pomorzu. – Święty Wojciech, słusznie czczony ze względu na wkład w ewangelizację Europy oraz za wiele duchowych darów pozostawionych Kościołowi w Czechach i Polsce, był przede wszystkim wiernym kapłanem, który nigdy nie przestał głosić Chrystusa i ofiarowywać Go wiernym w sposób sakramentalny, aż do przelania krwi w męczeńskiej śmierci. Jego nieugięte dążenie do świętości kapłańskiej jest przyczyną nieustającego kultu, jakim otacza go Kościół – podkreślił purpurat.
Podzielił się refleksją ze swojego życia kapłańskiego. – Przywilej dzielenia z wami Dnia Świętości Kapłaństwa skłania mnie do refleksji na temat łaski Ducha Świętego, która działa we mnie od dnia moich święceń kapłańskich. W szczególności myślę o mojej potrzebie odłożenia na bok moich własnych pomysłów i pragnień, aby Chrystus mógł użyć całego mojego jestestwa dla swych kapłańskich dzieł – mówił hierarcha.
Wskazywał na posłuszeństwo, które jest bardzo ważne w życiu kapłana. – Coraz bardziej rozumiałem, że abyśmy my, jako kapłani, byli w stanie wypełnić daną misję, musimy przyjąć ją z pokorą i hojnością. Przyrzeczenie posłuszeństwa nie oznacza dla nas zanegowania ludzkiej wolności, lecz jest jej wypełnieniem, gdyż pozwala nam myśleć, mówić i działać jedynie dla Chrystusa, w wolności od własnej grzeszności. Daje nam wolność służenia owczarni Boga z prawdziwą miłością pasterską. Posłuszeństwo kapłańskie usposabia nasze serca do zjednoczenia się z Sercem Jezusa przez ofiarowanie wszystkiego, czym jesteśmy i co posiadamy dla uświęcenia dusz – zaznaczył kard. Burke.
Za św. Janem Marią Vianney’em, proboszczem z Ars, stwierdził, że „kapłaństwo jest miłością Serca Jezusowego”. – W każdej chwili kapłańskiego życia i posługi prezbiter powraca do Ofiary Eucharystycznej jako najwyższego i najdoskonalszego przejawu jego kapłańskiej tożsamości, aby zrozumieć swą misję miłości pasterskiej i mieć siłę do wypełniania tej misji danej przez Boga – powiedział celebrans.
Po komunii kard. Burke, biskupi i kapłani udali się do Kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa Kaliskiego, gdzie bp Edward Janiak odmówił akt zawierzenia św. Józefowi duchowieństwa diecezji kaliskiej.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |