Kalisz: ksiądz Józef Sieradzan patronem 2025 roku
Ksiądz Józef Sieradzan został ogłoszony w Kaliszu patronem 2025 roku. Swoją postawą zasłużył, żeby o nim pamiętać i przypominać jego sylwetkę młodym pokoleniom – powiedział PAP prezydent Kalisza Krystian Kinastowski.
Jak powiedział w rozmowie z PAP prezydent Kalisza, z inicjatywą przypomnienia sylwetki i dokonań duchownego wystąpiła dyrekcja Zespołu Szkół Techniczno-Elektronicznych w Kaliszu. „Technikum nr 4, które wchodzi w skład placówki, od 2008 r. nosi imię kapłana. Przyczynkiem do wystąpienia z wnioskiem jest przypadająca w tym roku 80. rocznica przyjazdu kapłana do Kalisza” – powiedział.
„Duchowny zasłużył, żeby o nim pamiętać”
W uzasadnieniu do uchwały dyrekcja ZSTE, omawiając sylwetkę duchownego, podkreśliła, że dla ks. Sieradzana ważny był każdy człowiek.
„Kalisz przemierzał pieszo z kieszeniami pełnymi cukierków dla napotkanych dzieci. Szybko zyskał ogromne zaufanie wszystkich pokoleń parafian. Każda jego inicjatywa miała ogromne poparcie i pomoc wiernych. Był dobrym gospodarzem. Przeprowadził gruntowny remont świątyni, wybudował dwa domy katechetyczne w Piwonicach i na osiedlu Zagorzynek. Z jego inicjatywy zorganizowano w Kaliszu Dni Kultury Chrześcijańskiej. Pełnił funkcję opiekuna Duszpasterstwa Harcerek i Harcerzy. Dla wielu młodych kaliszan był autorytetem moralnym” – napisano.
Radni jednogłośnie przyjęli uchwałę, bo – jak powiedział Kinastowski – duchowny zasłużył, żeby o nim pamiętać, i nikt z racjów nie miał wątpliwości, że takich ludzi trzeba przypominać młodym pokoleniom.
Z tej okazji w Kaliszu przez cały rok będą organizowane spotkania, wykłady, przedstawienia i konkursy – ich celem będzie zainteresowanie kaliszan postacią duchownego.
Ks. Józef Sieradzan
Józef Sieradzan urodził się 4 lutego 1912 roku we wsi Miłkowice nad Wartą jako szóste dziecko Wojciecha i Anny z Zielińskich. Uczył się w rodzinnej miejscowości oraz w Liskowie. Szkołę średnią rozpoczął w Gimnazjum im. Adama Asnyka w Kaliszu, ukończył w Liceum im. Piusa X we Włocławku. Po maturze, w 1935 roku, podjął studia w Wyższym Seminarium Duchownym we Włocławku. Wybuch II wojny światowej zmusił go do przerwania nauki. Seminarium duchowne ukończył w Warszawie, a święcenia kapłańskie przyjął 20 września 1941 roku z rąk arcybiskupa Antoniego Szlagowskiego w katedrze św. Jana Chrzciciela. Posługę duszpasterską rozpoczął w Parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na warszawskim Marymoncie. Pierwszych szlifów kapłańskich nabierał pod opieką ówczesnego proboszcza ks. Zygmunta Trószczyńskiego, patrioty i społecznika.
„Jest rzeczą pewną, że wielka społecznikowska pasja, poświęcenie i oddanie drugiemu człowiekowi, które później cechowało ks. J. Sieradzana, mają początek w niewielkiej parafii na warszawskim Marymoncie, wówczas proletariackiej części Żoliborza. To tutaj w środowisku zdominowanym przez demokratyczną lewicującą (nie komunistyczną) inteligencję, także wojskowych, rozpoczęła się konspiracyjna działalność młodego wikariusza, zaprzysiężonego pod pseudonimem „Marian” w szeregach Armii Krajowej oraz udział w tajnym nauczaniu na kompletach Gimnazjum im. Stanisława Konarskiego” – poinformowano w treści uzasadnienia.
Na wieść o wybuchu powstania warszawskiego Sieradzan zgłosił się do Zgrupowania AK „Żmija” jako kapelan.
„Od pierwszych godzin walki z niezwykłą odwagą i oddaniem żegnał poległych, powierzał umierających opiece Matki Najświętszej, niósł nadzieję i pomoc. Odwiedzał rozproszone placówki powstańcze, spowiadał ludność cywilną, wynosił rannych z zawalonych domów, pomagał każdemu – bez względu na narodowość. Mimo że sam był dwukrotnie ranny, nie przerwał kapłańskiej posługi. Za niezłomną żołnierską postawę został odznaczony w ostatnich dniach powstania Krzyżem Walecznych” – napisano.
Po kapitulacji Żoliborza pozostał w powstańczym szpitalu. W tym czasie Niemcy i ich sojusznicy, nie respektując warunków rozejmu, masowo mordowali rannych i personel medyczny.
3 października 1944 roku okupanci ewakuowali szpital do Tworek. Ksiądz J. Sieradzan pojechał z ocalałymi rannymi.
Do zakończenia okupacji hitlerowskiej był wikariuszem w katedrze w Kielcach, skąd w marcu 1945 roku przybył do Kalisza i rozpoczął posługę w parafii pw. św. Mikołaja. Kaliskie lata ks. Sieradzana, w dzisiejszej parafii katedralnej, wiążą się przede wszystkim z nauką religii w szkołach. W drugiej połowie 1945 roku duchowny zorganizował w parafii oddział Caritas, otaczając szczególną opieką dzieci, starszych i chorych. Otwarta została także ogólnodostępna biblioteka.
W 1950 roku władze komunistyczne podjęły decyzję o likwidacji Caritasu. Rok później ksiądz opuścił Kalisz i przeniósł się do Chocza, gdzie został administratorem parafii św. Andrzeja Apostoła. Do Kalisza wrócił we wrześniu 1969 roku i został wikariuszem ks. Stefana Martuzalskiego w Parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych (parafii św. Gotarda). W 1978 roku został proboszczem tej parafii.
Oprócz obowiązków parafialnych ks. Józef Sieradzan był wicedziekanem, a później dziekanem dekanatu kaliskiego II, wizytatorem nauki religii, wizytatorem biskupim parafii. Zasiadał w Radzie Kapłańskiej, Radzie Duszpasterskiej Diecezji Włocławskiej oraz Radzie Nadzorczej Diecezji Włocławskiej.
26 listopada 1969 roku został odznaczony przez papieża św. Pawła VI godnością kapelana papieskiego, 3 października 1984 roku otrzymał tytuł prałata archidiakona Świetnej Kapituły Bazyliki Kolegiackiej w Kaliszu, a 3 stycznia 1986 roku został Prałatem Honorowym Papieskim.
Za ofiarną służbę w powstaniu warszawskim Sieradzan odznaczony był również Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Powstańczym, Krzyżem Partyzanckim, Krzyżem Armii Krajowej, Medalem za Waleczność w Wojnie Obronnej 1939 roku. Po przejściu na emeryturę w 1988 roku do końca życia mieszkał u sióstr Miłosierdzia Bożego przy ul. Poznańskiej w Kaliszu. Zmarł 27 września 1996 roku. Spoczął na cmentarzu parafii św. Gotarda. Co roku w rocznicę powstania warszawskiego, w przeddzień jego wybuchu, 31 lipca przy grobie ks. J. Sieradzana odprawiana jest msza św. W Kaliszu jest także ulica imienia Księdza Józefa Sieradzana, której nazwę nadano w 2006 r.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |