fot. EPA/CHRISTIAN BRUNA

Kanclerz Austrii o strzelaninie w centrum Wiednia: to zamach terrorystyczny

W trakcie strzelaniny, do jakiej doszło w poniedziałek wieczorem w śródmieściu Wiednia, zginęły dwie osoby: przechodzień oraz zabity przez interweniującą policję człowiek. To jeden z domniemanych napastników. Wcześniej informowano o jednej ofierze śmiertelnej.

Co najmniej 6 innych cywilów oraz policjant odniosło ciężkie rany – poinformowały władze. Kanclerz Austrii Sebastian Kurz oświadczył, że był to „ohydny zamach terrorystyczny”. Burmistrz Wiednia potwierdza, że rannych jest 15 osób, w tym 7 osób jest ciężko rannych.

fot. EPA/CHRISTIAN BRUNA


Pierwsze strzały padły około godziny 20. na ulicy Seitenstettengasse. Jak oświadczyła rzeczniczka policji, na razie nie udowodniono, że miało to związek ze zlokalizowaną tam synagogą. Nie wiadomo więc, czy sama synagoga była celem ataku, czy przebieg napaści był zaplanowany inaczej.

fot. EPA/CHRISTIAN BRUNA

Ogień z broni palnej wznawiano potem jeszcze w pięciu innych miejscach, co wskazuje, że napastników było co najmniej kilku, a akcja była skoordynowana. Przy zabitym znaleziono broń długą, a pościg za jego wspólnikami jeszcze się nie zakończył. Do szpitali przewieziono łącznie 15 rannych. W związku z utrzymującym się zagrożeniem centrum Wiednia jest całkowicie zablokowane przez policję, a mieszkańców miasta wezwano, by nie opuszczali swych domów lub miejsc gdzie się aktualnie znajdują. Władze zaapelowały też do rodziców, by we wtorek zostali z dziećmi w domach.


W poszukiwaniu terrorystów bierze udział oddział do zadań specjalnych „Kobra” liczący 150 ludzi i 100-osobowy oddział szybkiego reagowania „Wega”. O akcji służb informuje generalny dyrektor policji Franz Ruf. Współpracują z nimi funkcjonariusze po cywilnemu. Śledztwem w sprawie napadu w centrum miasta zajmują się policja kryminalna i wywiad. Policja i siły specjalne dysponują portretem pamięciowym jednego z terrorystów.

Galeria (13 zdjęć)

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze