Pexels

Kard. Hollerich: braterstwo jest naszą odpowiedzią na zło terroryzmu

Naszą odpowiedzią na zło terroryzmu jest braterstwo – podkreśla kard. Jean-Claude Hollerich. W rozmowie z agencją SIR przewodniczący Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) skomentował zamachy terrorystyczne w Nicei i Wiedniu.

– Jeśli celem terrorystów jest podzielenie nas wszystkich, państw Unii Europejskiej, ale także chrześcijan, ateistów, agnostyków, muzułmanów, żydów, to musimy powiedzieć „nie”. Powinniśmy stanowczo powiedzieć, że nie pozwolimy, by zwyciężyła w nas nienawiść. Że, przeciwnie, chcemy żyć wartościami, które umożliwiły projekt europejski. Chcemy żyć w braterstwie, o którym mówił nam papież Franciszek – wskazuje arcybiskup Luksemburga.

>>> „Nikt nie ocali się sam – Pokój i Braterstwo”: międzyreligijne spotkanie w Rzymie [ZDJĘCIA]

Zamachy nazwał „atakiem na Europę, dokonanym przez grupę terrorystów, małą, ale bardzo niebezpieczną”, której celem jest „podzielenie Europy, wzmocnienie sił skrajnie prawicowych i populistycznych, oddalając Europę od jej podstawowych wartości”.

francja nicea atak

fot. EPA/ERIC GAILLARD

Pytany, dlaczego Europa wywołuje u terrorystów tyle wściekłości, kardynał tłumaczy, że „Europa pokazuje światu, iż fanatyzm jest pozbawiony sensu”. Jest ona bowiem kontynentem, na którym różniącym się od siebie ludom udało się żyć razem, „uzgadniając wspólne wartości” i burząc dzielące je wcześniej mury. Ponadto Europa, w której mieszka wielu muzułmanów i ludzi wyznających inne religie, pokazała, że mogą oni ze sobą dobrze współistnieć. – To boli terrorystów. Nie mogą znieść tego, że ten projekt oparty na wspólnych wartościach jest możliwy i dlatego nas atakują – uważa hierarcha.

>>> Abp Ryś: w Kościele każdy jest z imieniem i nazwiskiem, ze swoją historią

Sprzeciwia się poglądowi, że za zamachy winę ponoszą: imigracja i islam, a jednocześnie podziela pogląd, że nagłówki gazet, obraźliwe dla jakiejś religii, nie pomagają w zwalczaniu terroryzmu. Uważa on, że „wolność nie może być absolutna” i „powinna brać pod uwagę również to, co myślą inni, ich uczucia, zwłaszcza religijne”. – Z wolności można korzystać tylko w parze z braterstwem, inaczej nie ma równości – podkreśla przewodniczący COMECE, odwołując się do encykliki Fratelli tutti.

Jego zdaniem terroryści wykorzystali okres pandemii, gdy mieszkańcy Europy są przygnębieni i zamknięci w domach, boją się, bo „śmierć przychodzi do ich rodzin”. – Wiemy, że lęk może przekształcić się w agresję. I właśnie tego chcą terroryści. Chcą podzielić europejskie społeczeństwo – podkreśla kard. Hollerich.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze