Kard. Kurt Koch, fot. YouTube

Kard. Koch: zagłada Ormian dała początek wielkim prześladowaniom

Na początku okrutnego XX w. męczennicy ormiańscy przypomnieli nam, że męczeństwo nie jest dla chrześcijaństwa zjawiskiem marginalnym, ale samym centrum Kościoła – powiedział kard. Kurt Koch podczas ekumenicznego nabożeństwa, które odbyło się wczoraj wieczorem w bazylice św. Bartłomieja dla upamiętnienia Ludobójstwa Ormian.

Kard. Koch zauważył, że począwszy od Zagłady Ormian chrześcijaństwo zaczęło się stawać coraz bardziej Kościołem męczenników na niespotykaną dotąd skalę.
 
Mamy dziś więcej męczenników niż podczas prześladowań chrześcijan w pierwszych wiekach. 80 proc. ludzi prześladowanych za swą wiarę to chrześcijanie. Chrześcijaństwo jest dziś najbardziej prześladowaną religią – podkreślił przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan.

Wspominając ponad milionową rzeszę ormiańskich męczenników kard. Koch podkreślił, że nie może być chrześcijaństwa bez męczeństwa. Trzeba raczej realnie liczyć się z faktem, że naśladowanie Chrystusa zawsze może doprowadzić do tego najwyższego świadectwa miłości, jakim jest męczeństwo.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze