kard. Pietro Parolin. Fot. youtube

Kard. Parolin: zdecydowanie „nie” wszelkim formom antysemityzmu

„Żaden powód nie może usprawiedliwiać antysemityzmu”. Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin powtórzył to po porannym apelu papieża podczas audiencji ogólnej w Watykanie.

Zapytany o Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu 27 stycznia kard. Parolin powiedział: „Myślę, że musimy być bardzo zdecydowani wobec każdej formy antysemityzmu, który niestety odradza się, również w związku z wydarzeniami w Strefie Gazy. Nie ma powodu, który mógłby usprawiedliwić takie zjawisko, należy uznać racje Palestyńczyków, przykro nam, że linia dwóch państw nie jest akceptowana, ale to absolutnie nie usprawiedliwia tego, że istnieje ruch antysemicki” – podkreślił kardynał.

>>> Kard. Ryś o Dniu Judaizmu: jeśli nie pamiętamy o Żydach, to swoją obojętnością potwierdzamy dzieło Zagłady

Kardynał pytany przez dziennikarzy na marginesie obchodów najpierw w Panteonie, a następnie w kościele San Marcellino al Corso dwusetnej rocznicy śmierci kard. Ercole Consalvi, czy powrót prezydenta Donalda Trumpa do Białego Domu po jego zwycięstwie w prawyborach w New Hampshire może być powodem do niepokoju, watykański sekretarz stanu odpowiedział, że „jest to oczywiście wewnętrzna sprawa Ameryki, uważam, że absolutnie nie wolno nam ingerować, możemy mieć osobiste preferencje, ale nie wyrażać ich publicznie”. Kardynał ma nadzieję, że „wybory będą instrumentem zapewniającym dobrobyt wszystkim i że osoby odpowiedzialne za narody naprawdę wezmą sobie do serca dobro społeczeństwa, kraju, a przede wszystkim najbiedniejszych grup ludności”.

Fot. pixabay/JoshMB

W rozmowie z dziennikarzami kardynał nie omieszkał krótko odnieść się do uwolnienia w ostatnich tygodniach 19 przedstawicieli Kościoła katolickiego w Nikaragui, w tym biskupów Rolando Alváreza i Isidoro Mory, przyjętych obecnie w Rzymie przez Stolicę Apostolską. Kardynał powiedział, że nie wie, czy w najbliższym czasie dojdzie do audiencji u papieża, zwłaszcza w przypadku bp Alváreza, który był przetrzymywany przez ponad półtora roku. „Nie wiem, jakie będą dalsze kroki, w międzyczasie cieszymy się, że przybył tutaj, że udało mu się wydostać z więzienia” – powiedział sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze