Fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Kard. Pizzaballa podkreśla potrzebę „narodowej perspektywy” dla Palestyńczyków

Patriarcha łaciński Jerozolimy, kardynał Pierbattista Pizzaballa uważa, że aby przezwyciężyć wojnę na Bliskim Wschodzie, trzeba dać Palestyńczykom „narodową perspektywę”. „Udana wymiana zakładników i więźniów pokazała, że rozwiązaniem konfliktu nie może być absolutne zwycięstwo militarne”, powiedział kard. Pizzaballa w rozmowie telefonicznej z portalem „Vatican News” 25 listopada. 

Rozwiązanie nie może być pozostawione samemu wojsku, wyjaśnił urodzony we Włoszech patriarcha. Jego zdaniem, politycy muszą „z powrotem wziąć w swoje ręce sytuację i zaoferować perspektywy na przyszłość, ponieważ wojsko ich nie ma”. Pod tym względem udane negocjacje w sprawie uwolnienia zakładników i więźniów stanowią „pierwszy krok w kierunku otwarcia politycznych perspektyw dla Gazy po wojnie”.

Kard. Pizzaballa wyjaśnił, że aby pokonać ideologię Hamasu, należy krok po kroku przełamywać wszystko, co stanowi dla niego pożywkę. Nie jest to łatwe i wymaga cierpliwości. Jednak „nie ma sensu odcinać gałęzi, ponieważ mogą one ponownie odrosnąć. Zamiast tego należy usunąć korzenie”.

>>> Franciszkanin z Ziemi Świętej: kryzys w Gazie dodatkowo komplikuje pozycję chrześcijan

Zdaniem łacińskiego patriarchy Jerozolimy przede wszystkim Palestyńczycy muszą otrzymać perspektywę narodową. „Ta wojna pokazuje bardzo wyraźnie, że te dwa narody nie mogą żyć razem, przynajmniej nie w tej chwili. W przyszłości muszą mieć jasne, precyzyjnie określone perspektywy, które wykraczają poza to, co mieli do tej pory” – stwierdził.  

Ponadto, ponieważ Hamas jest również ideologią religijną, należy promować dialog między religiami. Ważne jest promowanie języka religijnego, który nie koncentruje się na nienawiści. Dla chrześcijan ważne jest, aby mówić jasno i nazywać rzeczy po imieniu, ale nikogo nie wykluczać. „Musimy starać się utrzymywać otwarte stosunki z obiema stronami i mówić im, że ich lubimy”, uważa kard. Pizzaballa.  

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze