polityka

fot. Pixabay

Kardynał do polityków: nie instrumentalizujcie religii

Patriarcha maronicki Antiochii kard. Béchara Boutros Raï oskarżył polityków libańskich o instrumentalne wykorzystywanie religii do burzenia podstawowych zasad zapisanych w konstytucji tego kraju. Gwarantuje ona podział władzy pomiędzy najważniejszymi grupami religijnymi.

Prezydentem kraju jest katolik maronita, premierem muzułmanin sunnita, przewodniczącym parlamentu z kolei muzułmanin szyita. Naczelnym dowódcą pozostaje maronita, a innymi wysokimi urzędnikami prawosławni lub druzowie. Ten model rządzenia jest zdaniem libańskiego hierarchy nadal aktualny i powinien być chroniony także w obliczy braku równowagi, jaki jest spowodowany ruchami migracyjnymi w regionie.

>>> Polityka migracyjna musi mieć na względzie dobro wszystkich 

fot. Pixabay

– W tej chwili w Libanie pojawia się niebezpieczeństwo utraty równowagi, ponieważ z powodu wojny oraz kryzysu ekonomicznego i politycznego w kraju mamy znaczącą emigrację zarówno wśród chrześcijan, jak i muzułmanów. Ale wielkim problemem pozostają uchodźcy zarówno syryjscy, jak i palestyńscy, których ogółem jest 2 mln i wszyscy są muzułmanami sunnitami. Jeśli pewnego dnia zintegrują się w Libanie i otrzymają obywatelstwo, powstanie znaczny brak równowagi oraz pojawi się ryzyko dużej nierówności. Niebezpieczeństwo jest realne. Dlatego musimy wzywać wspólnotę międzynarodową, aby zachęcała uchodźców syryjskich do powrotu do kraju, aby tam mogli godnie żyć oraz cieszyć się swoimi prawami, a także w ten sposób ocalić Liban od wielkiego zagrożenia, nie tylko politycznego, ale również ekonomicznego i społecznego – stwierdził patriarcha.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze