zdj poglądowe, fot. PAP/Piotr Nowak

„Kaszubski ekspres” – najdłuższa polska piesza pielgrzymka w drodze na Jasną Górę

Dwustu pątników 42. Pieszej Pielgrzymki Kaszubskiej wyruszyło na Jasną Górę z Helu we wtorek 25 lipca. Pierwszy etap zakończył się wieczorem po 38 km marszu w sanktuarium Matki Bożej Królowej Polskiego Morza w Swarzewie.

Pielgrzymi wyruszyli z Bożym błogosławieństwem z kościoła pw. Bożego Ciała w Helu. Przeszli przez półwysep i ruszyli w kierunku Władysławowa. W Kuźnicy dołączył bp Piotr Przyborek, który kolejne dwa dni spędzi na pielgrzymim szlaku. Wieczorem w sanktuarium Matki Bożej Swarzewskiej Królowej Polskiego Morza sprawował mszę św. na zakończenie pierwszego dnia wędrówki.

W najdłuższej polskiej pieszej pielgrzymce bierze w tym roku udział ponad 200 pątników, przede wszystkim z Kaszub i Pomorza. Jednak niektórzy przybyli na Hel z innych części kraju. Wiele osób od lat uczestniczy w kolejnych edycjach kaszubskiej wędrówki, która teraz wystartowała już po raz 42.

>>> Pielgrzymowanie – droga do Boga [MISYJNE DROGI]

– W tym roku będziemy duchowo łączyć się z uczestnikami Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie. Stąd hasło: ”Maryja wstała i poszła z pośpiechem”, które jest bardzo bliskie naszemu pielgrzymowaniu. Chcemy poprzez codzienne katechezy, Eucharystię i Apel Jasnogórski rozważać treści przygotowane przez papieża Franciszka, uczestnicząc duchowo w ŚDM – mówi ks. Robert Jahns, kierownik Kaszubskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.

zdj poglądowe, fot. PAP/Darek Delmanowicz

Przewodnik pielgrzymki dodaje, że Światowe Dni Młodzieży przypominają swoim charakterem wędrówkę przez Polskę. – Jest doświadczenie wspólnoty, bliskości i gościnności, którą odczuwamy, gdy idziemy niemal przez cały kraj i nocujemy u gospodarzy otwierających przed nami nie tylko swoje domy, ale i serca. Liczymy, że radość i entuzjazm udzielą się również nam i będziemy mogli je okazać poprzez nasze wędrowanie, podejmowany trud i wspólnotę, do jakiej zapraszamy wszystkich, zwłaszcza młodych, którzy nie mogą pojechać do Lizbony – podkreśla kapłan.

Piesza Pielgrzymka Kaszubska po raz pierwszy wyruszyła ze Swarzewa 25 lipca 1982 r. Kaszubi, chcąc uczcić 600-lecie obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, postanowili przejść 600 km do Tronu Królowej Polski. Pielgrzymkę zainicjował wtedy ks. Zygmunt Trella – proboszcz parafii św. Jakuba i św. Mikołaja w Mechowie koło Pucka. Uczestnicy tego wydarzenia mogli zamanifestować swoją wiarę i wyznawane wartości, które nie podobały się ówczesnej władzy. Mimo wielu przeciwności pielgrzymki w latach 80. cieszyły się dużą popularnością.

>>> „W kierunku Najwyższego” – pielgrzymowanie śladami bł. Pier Giorgia Frassatiego

W kolejnych latach z pielgrzymki kaszubskiej wyodrębniły się kolejne grupy. Powstała Pielgrzymka Gdańska, Gdyńska, potem Grupa Chojnicka, Kościerska i Kartuska. Pątnicy pielgrzymowali niestrudzenie przez lata. W 1991 roku po raz ostatni przewodził pielgrzymce ks. Zygmunt Trella.

W roku 2000, dla uczczenia jubileuszu chrześcijaństwa, Kaszubi rozpoczęli pielgrzymkę z Helu. Pielgrzymka Kaszubska stała się tym samym najdłuższą pielgrzymką w Polsce liczącą 640 km. W latach 2001-2016 pielgrzymce przewodził ks. prof. Jan Perszon, wielki promotor i miłośnik kultury kaszubskiej, a od 2017 na czele pielgrzymki idzie ks. Robert Jahns, proboszcz z Leźna.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze