Kijów: przedstawiciele Kościołów i organizacji religijnych spotkali się z prezydentem Ukrainy

Przedstawiciele Wszechukraińskiej Rady Kościołów i Organizacji Religijnych (WRKiOR) spotkali się wczoraj z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, aby omówić aktualne kwestie bezpieczeństwa narodowego, wsparcia dla ukraińskich społeczności za granicą oraz współdziałania ze strukturami państwowymi w czasie wojny.

Zełenski podziękował przywódcom religijnym „za to, że są z narodem ukraińskim, wspierają ludzi, modlą się za wszystkich. „Każdego dnia modlicie się za naszych żołnierzy: tych, którzy są na froncie, tych, którzy są ranni i tych, którzy niestety zginęli, a także za cywilów, którzy pracują, mieszkają i uczą się w kraju” – powiedział prezydent.

Podziękował również kapelanom, którzy wspierają obrońców Ukrainy na froncie i wyraził nadzieję, że duszpasterstwo wojskowe będzie się nadal rozwijać.

Zełenski podkreślił, że rola WRKiOR jest ważna dla wspierania Ukrainy na świecie, ponieważ Rosja próbuje wykorzystać Kościół do wpływania na opinię Ukraińców, którzy wyjechali za granicę z powodu wojny.

>>> Kijów: Betlejemskie Światło Pokoju w schronie przeciwlotniczym [GALERIA]

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK), arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk podziękował prezydentowi za współpracę i podkreślił znaczenie partnerstwa między organizacjami religijnymi i instytucjami państwowymi. „Takie osobiste spotkania są bardzo ważne, ponieważ pomagają nam `zsynchronizować zegarki` i bronić Ukrainy oraz interesów naszego narodu w jedności z naszymi różnymi Kościołami, wyznaniami i naszym państwem” – powiedział abp Szewczuk.

Zwierzchnik UKGK podziękował prezydentowi Ukrainy za zwrócenie uwagi na działalność WRKiOR w jego planie zwycięstwa, uznając jej ważną rolę jako partnera państwa. Zauważył również, że różne wyznania nauczyły się współpracować dla wspólnego dobra, odrzucając wąskie interesy korporacyjne na rzecz interesów narodowych.

„Wszyscy jesteśmy różni, różnych wyznań, a nawet różnych religii, ale nauczyliśmy się współpracować dla wspólnego dobra. To partnerstwo jest kluczem do zwycięstwa” – powiedział abp Szewczuk.

Zauważył, że ukraińska diaspora jest ważnym elementem ukraińskiego „frontu narodowego” za granicą, a Kościół jest aktywnie zaangażowany w promowanie interesów Ukrainy wśród społeczności zagranicznych. „Chcemy zapewnić, że wszędzie tam, gdzie są nasze wspólnoty, księża, biskupi, opowiadamy się za Ukrainą” – powiedział abp Szewczuk i podkreślił potrzebę zapewnienia Ukraińcom za granicą, którzy są zarejestrowani w konsulatach, możliwości uzyskania wojskowych dokumentów rejestracyjnych bez kategoryzowania ich jako „uchylających się”.

>>> Rosjanie zaatakowali Kijów pięcioma rakietami. Uszkodzony kościół pw. św. Mikołaja [+GALERIA]

Zwierzchnik UKGK zauważył również potrzebę współpracy z misjami dyplomatycznymi i agencjami rządowymi w celu zapewnienia silnych więzi między Ukraińcami a ich ojczyzną i wspierania ich podczas wojny. „Nikt oprócz nas nie obroni Ukrainy. I nikt nie odbuduje jej po wojnie oprócz nas” – zaznaczył.

Na zakończenie abp Szewczuk wyraził nadzieję na dalszą współpracę między Kościołami i państwem w celu wspólnego zwycięstwa i odbudowy kraju po wojnie, a także życzył prezydentowi szczęśliwego okresu świątecznego i szczęśliwego Nowego Roku: „Niech Pan Bóg Panu błogosławi, abyś miał siłę służyć dla dobra Ukrainy i narodu ukraińskiego” – powiedział zwierzchnik UKGK.

Posiedzenie WRKiOR

Przed spotkaniem z prezydentem odbyło się posiedzenie WRKiOR. W przemówieniu abp Szewczuk podzielił się ważnymi przemyśleniami na temat roli przywódców religijnych we wspieraniu interesów narodowych i współpracy z organizacjami międzynarodowymi.

WRKiOR podsumowała wyniki rocznej pracy, omówiła pilne kwestie stosunków kościelno-państwowych, zaplanowała wydarzenia na pierwszą połowę 2025 roku i wyznaczyła kolejnego przewodniczącego WRKiOR. Został nim pastor Walerij Antoniuk, przewodniczący Ogólnoukraińskiego Związku Kościołów Ewangelicznych Chrześcijan-Baptystów.

Posiedzeniu WRKiOR przewodniczył prezes Ukraińskiego Towarzystwa Biblijnego dr Hryhorij Komendant w Domu Metropolitalnym Rezerwatu Narodowego „Święta Zofia Kijowska” w Kijowie.

W przemówieniu abp Szewczuk , mówił o Roku Jubileuszowym 2025 w Kościele katolickim, który będzie przebiegał pod hasłem „Pielgrzymi Nadziei” i pozdrowił wszystkich obecnych z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Podkreślił, że Ukraińcy nadal walczą i trwają dzięki Bożej sile i prawdzie.

Zwierzchnik UKGK podziękował wszystkim przywódcom religijnym za aktywny udział w pracach WRKiOR. Podkreślił, że dzięki takiej jedności wspólnoty religijne były w stanie mówić jednym głosem: „Będąc w różnych miejscach, nadal mówiliśmy jednym głosem, co oznacza, że mamy jedno bijące serce” – stwierdził.

Abp Szewczuk wyraził również wdzięczność za to, że przywódcy religijni Ukrainy przemawiają w imieniu zwykłych ludzi i społeczeństwa obywatelskiego.

Ponadto zauważył, że ważnym krokiem w uznaniu roli Kościołów i wspólnot religijnych było niedawne przemówienie prezydenta Ukrainy do Rady Najwyższej, w którym przedstawił on Plan Zwycięstwa i zwrócił uwagę na znaczenie partnerstwa kościelno-państwowego dla osiągnięcia zwycięstwa Ukrainy: „To z jednej strony wielkie uznanie dla nas, a z drugiej wielkie zadanie” – powiedział arcybiskup.

Wskazał na pierwszy w historii list Komisji Episkopatów Unii Europejskiej (COMECE) do WRKiOR. Zdaniem arcybiskupa potwierdza on wsparcie Kościołów katolickich Europy dla Ukrainy i znaczenie integracji Ukrainy ze strukturami europejskimi. „Mam nadzieję, że otrzymamy członkostwo stowarzyszeniowe w tej komisji. A wsparcie katolickich konferencji biskupów Europy jest naprawdę bardzo ważne dla Ukrainy” – powiedział abp Szewczuk.

Na zakończenie zwierzchnik UKGK opowiedział o ważnej wizycie duszpasterskiej w Estonii, gdzie spotkał się z Estońską Radą Kościołów. Estońscy przywódcy religijni wyrazili swoje poparcie dla Ukrainy i omówili możliwości dalszego rozwoju stosunków dwustronnych. „Takie dwustronne relacje z Radami Kościołów w innych krajach są dla nas bardzo ważne” – dodał.