fot. wsdtorun.pl

Klerycy pomagają lekarzom w covidowym szpitalu. „Chcemy pomóc!”

7 kwietnia to Światowy Dzień Zdrowia. W ten dzień wyrazy wdzięczności ipamięci kierujemy w stronę medyków, którzy każdego dnia dbają o zdrowie pacjentów. W tym roku to dzień szczególny – obchodzimy go rok po wybuchu pandemii, która wymagała od lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych często bardzo wytężonej pracy. Narażali dla nas swoje zdrowie i życie.

Dziś prezydent Andrzej Duda wspominał tych, którzy oddali za to swoje życie. Medykom, w walce z pandemią, pomagają też wolontariusze. Od początku pandemii koronawirusa byli to też duchowni. Pamiętamy ich ofiarną posługę w domach pomocy społecznej. Tak jest i teraz, w kolejnym etapie epidemii Covid-19. Klerycy z seminarium w Toruniu zostali wolontariuszami na oddziałach z pacjentami chorymi na Covid-19. Wykonują proste, ale bardzo potrzebne czynności, ponieważ brakuje personelu. – Chcemy jak najbardziej pomóc w szczycie trzeciej fali pandemii – mówi w rozmowie z portalem Stacja7 ks. Stanisław Adamiak, rektor Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Toruńskiej.

fot. EPA/GEORGI LICOVSKI

Seminarium odpowiedziało na apel Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. L. Rydygiera w Toruniu o zgłaszanie się ozdrowieńców i osób zaszczepionych do wolontariatu na oddziałach z chorymi na Covid-19. – Wiele razy widziałem, że klerycy szukali możliwości, aby się jakoś zaangażować. Dlatego kiedy pojawił się apel szpitala, stwierdziłem, że możemy się w to włączyć i przedstawiłem tę prośbę klerykom – mówi ks. Adamiak. Na przełomie października i listopada toruńskie seminarium znalazło się w kwarantannie z powodu wykrycia wśród kleryków zakażeń koronawirsuem. Prawie wszyscy, którzy przeszli Covid-19 zgłosili się do pomocy w szpitalu. – Cieszą się, że są pożyteczni. Cieszą się życzliwością, z którą się tam spotykają, ale to jednocześnie doświadczenie kontaktu z umieraniem – podkreśla rektor seminarium.

>>> Z sakramentem i modlitwą przy łóżku pacjenta [ZDJĘCIA]

Klerycy zaczęli wolontariat w Wielki Poniedziałek i codziennie przez dwie godziny pomagają na oddziałach covidowych. Pomagają przy jedzeniu, piciu czy po prostu rozmawiają z pacjentami. – Chcemy pomóc medykom w pracy w trzeciej fali pandemii – mówią klerycy. – Za taką pomoc jesteśmy wszyscy bardzo wdzięczni. Potrzebujemy pomocy wszystkich obywateli. To najlepszy czas, by być solidarnym – mówi lekarz Tomasza Karauda.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze