Komentarz do Ewangelii, 1 listopada 2020

Z Ewangelii na dziś: „Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich tymi słowami: »Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni. Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię. Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi. Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy mówią kłamliwie wszystko złe na was z mego powodu. Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie«” (Mt 22, 34-40). 

 

Obchodzimy dzień radości dla Kościoła, choć w scenerii, która prowadzi nas do zadumy. Uroczystość Wszystkich Świętych przypomina nam, gdzie jesteśmy zaproszeni po śmierci – do nieba. Jezusowi chodzi o to, abyśmy się tam dostali, aby było tam wielu ludzi, naszych bliskich, aby nikogo nie zabrakło. Tym przepisem na niebo, który co roku w ten dzień czytamy, jest życie przykazaniami miłości, dekalogiem, ale i błogosławieństwami. Nie zwlekajmy. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze