fot. PAP/EPA/VATICAN MEDIA

Komentarz do Ewangelii, 1 maja 2024

Z Ewangelii na dziś: „Jezus, przyszedłszy do swego miasta rodzinnego, nauczał ich w synagodze, tak że byli zdumieni i pytali: «Skąd u Niego ta mądrość i cuda? Czyż nie jest On synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Mariam, a Jego braciom Jakub, Józef, Szymon i Juda? Także Jego siostry czy nie żyją wszystkie u nas? Skądże więc u Niego to wszystko?». I powątpiewali o Nim. A Jezus rzekł do nich: «Tylko w swojej ojczyźnie i w swoim domu może być prorok lekceważony». I niewiele zdziałał tam cudów z powodu ich niedowiarstwa” (Mt 13,54-58). 

Wspomnienie św. Józefa Rzemieślnika. „Ukochany ojciec, ojciec czułości, w posłuszeństwie i w gościnności; ojciec twórczej odwagi, robotnik, zawsze w cieniu” – tak opisał św. Józefa papież Franciszek, 8 grudnia 2020 roku, w liście Patris corde, ustanawiając trzy lata temu poświęcony mu rok. To w nim „Jezus widział czułość Boga”. Warto na drodze dojrzewania wiary mieć przed oczami takie osoby, które spotykamy w swoim życiu – jest ich wiele. Czasem to rodzice, przyjaciele, znajomi, ale i spotykane systematycznie bezimienne dla nas osoby. Są one często, jak Józef w tej Ewangelii, nieco w cieniu, nie są na pierwszym planie. To one ewangelicznym sposobem życia wskazują na Jezusa i pokazują jak żyć, mając Boga w centrum, na pierwszym miejscu. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze